Z danych opublikowanych przez Ministerstwo Finansów wynika, że od stycznia 2017 roku Polacy przeznaczyli na obligacje oszczędnościowe około 2,5 mld zł. Średnia miesięczna wartość sprzedaży w 2017 roku jest póki co najwyższa od 9 lat.
Państwo pożycza od nas pieniądze
Obligacje skarbowe są papierami wartościowymi Skarbu Państwa. To za ich pośrednictwem - jak tłumaczy Adam Ruciński, prezes Fundacji Pomyśl o obligacjach - państwo pożycza od nas pieniądze.
Adam Ruciński W Polsce rynek papierów wartościowych opiera się na zapisach elektronicznych.
- Ta pożyczka jest bezpieczna z punktu widzenia każdego inwestora, każdego obywatela, ponieważ państwo raczej nie zbankrutuje i państwo jako takie jest wiarygodnym płatnikiem. W Polsce rynek papierów wartościowych opiera się na zapisach elektronicznych, co oznacza, że przeciętny Kowalski nie dostaje do ręki obligacji jako papieru wartościowego. Jedynie dostaje potwierdzenie, że posiada takie obligacje i przypomina to w swojej formie lokatę bankową na czas określony. Przy czym różnica jest taka, że obligacje można wcześniej zbyć – tłumaczy gość radiowej Jedynki.
Jakie obligacje cieszą się największą popularnością?
Najbardziej popularne są obligacje dwuletnie - ze stałym oprocentowaniem.
- Gdzie stopa zwrotu wynosi 2,1 proc. w skali roku. Oczywiście im bardziej ten proces się wydłuża, tym oferowane jest wyższe oprocentowanie. Np. w przypadku obligacji 4-letnich oprocentowanie wynosi 2,4 proc. Przy czym są to obligacje indeksowane inflacją, to znaczy takie obligacje, gdzie mamy dwa elementy: inflację i do tego dokładana jest pewna marża. Chodzi o to, by uodpornić takie obligacje i inwestora na inflację, czyli żeby inwestor wiedział, ile realnie zarobi – wyjaśnia ekspert.
Lepszy zysk niż z lokat
Jak się okazuje w ostatnich miesiącach, to na obligacjach zarobimy więcej niż na lokatach i dlatego obligacje skarbowe cieszą się coraz większym zainteresowaniem Polaków, dodaje Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.
Jarosław Sadowski Te najbezpieczniejsze obligacje skarbowe przynoszą wyższe oprocentowanie niż lokaty w wielu bankach.
- Teraz mamy taką sytuację, że te najbezpieczniejsze obligacje skarbowe przynoszą wyższe oprocentowanie niż lokaty w wielu bankach. Wpłacając na obligacje, nie musimy spełniać dodatkowych warunków, typu otwierać konta, wykonywać płatności kartą itd. A to oprocentowanie jest bardzo atrakcyjne, szczególnie w przypadku obligacji skierowanych do osób, które dostają wsparcie w ramach programu „Rodzina 500+”. Tutaj nawet 3,2 proc. w pierwszym roku wynosi oprocentowanie, co prawda bardzo długoterminowej obligacji, bo 12-letniej. Ale są też obligacje na krótsze terminy, np. 2-letnia obligacja skarbowa, taka zwykła, którą może kupić każdy, więc wiele osób decyduje się, żeby skorzystać z tego rozwiązania
Zakup obligacji nie jest skomplikowany
Zakup obligacji jest bardzo prosty - jak mówi Łukasz Świerżewski, rzecznik Ministerstwa Finansów - wystarczy złożyć za pośrednictwem Internetu, telefonu lub osobiście, dyspozycję w Punkcie Sprzedaży Obligacji, prowadzonym przez PKO BP.
Łukasz Świerżewski Obligacje są bardzo łatwo dostępne. Można je w każdej chwili nabyć i w każdej chwili sprzedać z powrotem.
- Obligacje są bardzo łatwo dostępne. Można je w każdej chwili nabyć i w każdej chwili sprzedać z powrotem. Jeżeli ktoś nie życzy sobie, jego zdaniem, zbyt długiego okresu zamrożenia swoich środków, w każdej chwili może obligacje sprzedać i środki z powrotem odzyskać. Jest to więc bardzo wygodna i bezpieczna forma oszczędzania – podkreśla rozmówca Jedynki.
Dodatkowo w przypadku obligacji nie ma praktycznie bariery wejścia. Jeden papier bowiem można kupić już za 100 złotych.
Wykup obligacji i wypłacenie odsetek należnych ich posiadaczom zapewnia Skarb Państwa. Za zobowiązania te Skarb Państwa odpowiada całym majątkiem. Środki, jakie trafią do Skarbu Państwa z emisji obligacji skarbowych, są wykorzystywane na finansowanie wydatków publicznych.
Justyna Golonko, awi