UOKiK zwraca uwagę, że z okazji Walentynek wiele sklepów kusi specjalnymi promocjami, przestrzegając jednocześnie, że podobnie jak w czasie przedświątecznej gorączki klienci powinni wykazać się ostrożnością.
Uwaga na hakerów. Ekspert: pandemia to czas wzrostu aktywności cyberprzestępców
Tylko adresy www z cyfrową "kłódką"
Wiadomość o promocji może zawierać link do sklepu oszustów, wyglądającego praktycznie tak samo jak oryginał. Dlatego podczas robienia zakupów warto skorzystać tylko z usług firm o dobrej reputacji, które korzystają z zabezpieczonych połączeń sieciowych. Oznacza to, że oferta pochodzi od stron zaufanych a koło adresu internetowego strony, powinna znajdować się kłódka.
Z tych samych powodów płatności trzeba zlecać tylko dobrze znanemu operatorowi, czytać regulaminy e-sklepów w których podane są zasady zwrotu, reklamacji i inne informacje na temat praw klienta. Wiele o firmie e-commerce mówią jego dane kontaktowe przedsiębiorcy. Gdy pochodzi z poza UE np. z Chin problemy z reklamacją towaru będą przysłowiową drogą przez mękę.
Uwaga na portale "randkowe"
Według UOKiK zagrożenie dla naszych portfeli są zaproszenia na portale randkowe, które często mają podany link wyłudzają dane osobowe i dostępowe do konta (tzw. phishing). Może to skutkować np. wyłudzeniem kredytu na podrobiony dowód z naszymi danymi. Co więcej słabe hasła w e-sklepach są o tyle groźne, że dają hakerom dostęp do naszych danych personalnych i adresowych.
Kolejnym popularnym lutowym oszustwem jest oferowanie produktów podrobionych – zegarków, perfum czy biżuterii łudząco przypominających jakąś drogą markę, ale w rażąco niskiej cenie. "Bądźmy ostrożni i uważajmy na wiadomości lub reklamy z obietnicami bez pokrycia. Przeanalizujmy ofertę, reputację sklepu oraz opinie rzekomych nabywców towaru" - przestrzega Urząd.
Podejrzanie tanie promocje
Co roku do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów trafiają skargi dotyczące promocji, wyprzedaży i specjalnych okazji. Najczęściej zgłaszane nieuczciwe tricki sprzedawców to np. żonglerka cenami – czyli stwarzanie pozoru, że promocja jest atrakcyjna poprzez podnoszenie cen kilka dni wcześniej, by następnie je obniżyć.
Nieuczciwe wobec klientów sklepy zachęcają wysoką obniżką do zakupu różnych artykułów, podczas gdy w rzeczywistości promocja dotyczy jedynie jednego z wybranych jako pakiet produktów. Klient widzi na stronie www informację "drugi produkt za -50%", po czym okazuje się, że chodzi wyłącznie o towary konkretnej marki, a nie cały asortyment sklepu. Równie niejasne jest naliczanie rabatów – zamiast deklarowanej wysokiej obniżki ceny, klient otrzymuje mniejszy upust.
Plaga oszustw związanych z podmianą kart SIM. Rzecznik Finansowy ostrzega
Warto skorzystać z porównywarki cen
UOKiK doradza np. porównywanie cen w wiarygodnych porównywarkach i wybór takiego sklep, który oferuje najlepsze okazje, ale jest na rynku wiele lat i są już opinie na ile jest uczciwy wobec nabywców. Dotyczy to także opinii o oferowanych produktach.
Przy realnej kasie w sklepie fizycznym należy zwrócić uwagę, czy cena produktu nabita na paragonie nie jest wyższa, od tej widocznej na półce lub etykiecie. Przypomina też, że w takiej sytuacji klient ma prawo kupić towar po korzystniejszej cenie.
Przy kupnie towarów przez Internet, trzeba sprawdzić tożsamość sprzedawcy i możliwość kontaktu z nim. "Nie kupuj, jeżeli na stronie nie ma takich danych. Taki sklep może należeć do oszusta, który nie wysyła opłaconych zamówień albo nielegalnie oferuje produkty np. gry lub oprogramowanie. Zwróć uwagę na to, kiedy przedsiębiorca powstał, ile otrzymał pozytywnych opinii, czego one dotyczą i kiedy były dodane" - przestrzega UOKiK.
Jak bronić się przed "metodą na wnuczka" i zakupami podczas pokazu? Ekspert wyjaśnia
Jakie są prawa konsumentów ?
UOKiK przypomina że promocje nie wyłączają praw konsumenckich. Dlatego kupując w sklepie internetowym, można w ciągu 14 dni od otrzymania produktu, odstąpić od umowy. W tym czasie trzeba wysłać oświadczenie o odstąpieniu do sprzedawcy, a w ciągu kolejnych 14 dni odesłać zakup.
Od tego prawa są wyjątki, nie można zwrócić m.in. rzeczy robionych na specjalne zamówienie, np. pierścionka z wygrawerowanym imieniem ukochanej czy rozpakowanych z folii płyt lub filmów.
W sklepie stacjonarnym możliwość zwrotu lub wymiany towaru zależy od dobrej woli sprzedawcy i odbywa się na ustalonych przez niego zasadach – warto o to dopytać przed zakupem.
Jeśli kupiony towar okaże się wadliwy, klient ma prawo do reklamacji z tytułu rękojmi. Przez dwa lata można żądać naprawy lub wymiany produktu, obniżenia ceny, a w niektórych przypadkach także zwrotu pieniędzy.
PR24/PAP/sw