Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Michał Dydliński 08.11.2021

W przyszłym roku inflacja ma zacząć spadać. Jest nowy raport NBP

Na początku przyszłego roku utrzyma się wysoki poziom inflacji, następnie stopniowo zacznie się obniżać - wynika z raportu opublikowanego przez Narodowy Bank Polski. Według prognoz, inflacja w tym roku wyniesie 4,9 proc., a wzrost PKB osiągnie 5,3 proc.

Jego autorzy prognozują, że "w I poł. 2023 r., przy założeniu utrzymania stóp procentowych NBP na niezmienionym poziomie, dynamika cen konsumpcyjnych powróci przejściowo w pobliże górnego przedziału odchyleń od celu inflacyjnego NBP określonego jako 2,5 procent +/- 1 pkt proc.".

Według NBP, na wysoki poziom inflacji wpływ miały między innymi ceny surowców energetycznych na rynkach światowych. Przełożyło się to zarówno na ceny paliw w Polsce, jak też na wyższe rachunki za gaz dla gospodarstw domowych.

duda 1200 forum.jpg
"To jeden z najważniejszych środków ograniczenia inflacji". Prezydent o wzroście stóp procentowych

Według prognozy NBP, inflacja w całym 2021 roku ma wynieść 4,9 procent.

Autorzy raportu dodają, że od II kw. rośnie dynamika cen żywności.

W przyszłym roku tendencja spadkowa inflacji

Wskazują, że "choć inflacja cen konsumenta w 2022 roku pozostanie wysoka w ujęciu średniorocznym, na przestrzeni roku cechować się będzie tendencją spadkową. Do jej obniżenia z obecnego wysokiego poziomu przyczyni się coraz wolniejszy wzrost cen energii oraz, choć w mniejszym stopniu, spadek inflacji bazowej".

>>> Czytaj więcej: Dobre wiadomości dla kierowców. Wzrost cen paliw hamuje <<<

Z szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w październiku inflacja liczona rok do roku wyniosła 6,8 procent. Pełne dane zostaną opublikowane w połowie listopada.

Według raportu, pod koniec horyzontu projekcji, a więc w roku 2023, inflacja znowu zacznie rosnąć.

Wysokie tempo wzrostu ma się utrzymać

NBP podał także, że według centralnej ścieżki projekcji wzrost PKB wyniesie 5,3 proc. w roku bieżącym, a w latach 2022-23 będzie to 4,9 proc.

"Dane, które napłynęły od zamknięcia projekcji lipcowej przyczyniły się do podwyższenia prognozowanego tempa wzrostu PKB w bieżącym roku, przy jednoczesnym jego obniżeniu w latach 2022-2023" - napisano w raporcie o inflacji.

Zdaniem NBP, istnieje jednak ryzyko, że wzrost PKB będzie niższy niż wynika z centralnej ścieżki projekcji.

magazyn pracownicy pracownik praca free shutt 1200 .jpg
Główna ekonomistka EBOR: duszenie inflacji wymaga zwiększenia bezrobocia


"Bilans czynników niepewności wskazuje na wyższe prawdopodobieństwo ukształtowania się aktywności gospodarczej poniżej ścieżki centralnej projekcji oraz na zbliżony do symetrycznego rozkład ryzyk dla inflacji CPI w horyzoncie projekcji" – napisano.

Wśród głównych ryzyk dla realizacji scenariusza wskazanego w centralnej ścieżce projekcji NBP wymienił rozwój pandemii. Poza tym bank centralny uznał unijny pakiet „Fit for 55”, którego skutkiem będzie dużo wzrost cen energii, za ryzyko dla scenariusza spadku inflacji.

PolskieRadio24.pl, IAR/PAP, md