Od początku roku rosną ceny żywności, ale to, co dzieje się z cukrem przechodzi wszelkie pojęcie. Nie dość, że cukier jest bardzo drogi, to jego sprzedaż często jest ograniczana. Wiele super i hipermarketów pozwala jednorazowo kupić tylko 10 kilogramów. Choć Rzecznicy Praw Konsumenta ostrzegają, że reglamentacja jest sprzeczna z prawem, bo nikt nie może nam odmówić sprzedaży czegokolwiek. A zdarza się, że często cukru nie ma.
Cukier podrożał w całej Unii Europejskiej. Na giełdzie w Londynie kosztuje o osiem procent więcej, W naszych sklepach trzeba zapłacić od czterech do nawet więcej niż sześć złotych za kilogram cukru. Drożeje zresztą wszystko, a niektórzy twierdzą, że ceny żywności w Polsce są wyższe niż w Niemczech.
Do kryzysu na rynku cukru doprowadziła m.in. unijna regulacja wysokości jego produkcji, w skutek czego nieopłacalna stała się uprawa buraków cukrowych. - Lobby przemysłowe wzięło górę nad lobby rolniczym - mówi Kazimierz Kobza z Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego. Przemysł chciał kupować tani cukier poza Unią. - W momencie uchwalania dyrektywy cukrowej, cukier w Unii kosztował 632 euro, a tzw. niechciany cukier na rynkach światowych 260-300 dolarów – przypomina przedstawiciel związku.
Kraje Unii musiały ograniczyć produkcję o jedną trzecią. W Polsce zostało zamkniętych 30 cukrowni. Bruksela nie przewidziała jednak, że mogą się zmienić zewnętrzne warunki, a uprawy mogą zniszczyć kataklizmy. Efekt jest taki, że w tej chwili cukier w Unii jest tańszy niż na świecie, dlatego cukru nie mamy.
Kazimierz Kobza podkreśla, że rolnicy nie zarabiają na wzroście cen cukru. Przed reformą rynku cukru za tonę buraków dostawali 48 euro, teraz przy takiej samej cenie dostają 26 euro. Dlatego nie są zainteresowani rozwijaniem produkcji.
Ostatnio minister rolnictwa podpisał rozporządzenie, które wiąże cenę buraków z ceną cukru. Więc można by szybko zwiększyć produkcję zarówno buraków, jak też cukru. Ale Komisja Europejska musiałaby podwyższyć kwoty. I musiałaby ogłosić jeszcze przed zasiewami decyzję, że zwiększa kwoty o 15 procent w sezonie 2011/2012 oraz kolejne 15 procent w sezonie 2012/2013.
(ag)
Aby wysłuchać całej rozmowy, przeprowadzonej przez Justynę Golonko, wystarczy wybrać "Gorzki cukier" w boksie "Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.