Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Jakub Wacławski 21.01.2014

Zachodni dyplomaci a służby specjalne PRL

W 1945 roku świat został podzielony na dwa bieguny. Glob został objęty zimną wojną. Ważnym elementem tych zmagań była działalność wywiadowcza. Nad Wisłą walka toczyła się między dyplomatami a służbami specjalnymi Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej.
Zachodni dyplomaci a służby specjalne PRLflickr.com/Franck Nieto
Posłuchaj
  • 21.01.14 dr Patryk Pleskot o dyplomacji w czasach PRL

W socjalistycznej Polsce swoje przedstawicielstwa w Warszawie miało wiele państw zachodnich. Zimnowojenne zmagania w dużej mierze były oparte na działaniach dyplomatów.

- Głównym zadaniem dyplomatów, jest zdobywanie informacji o kraju, w którym się znajdują. W tym kontekście wyróżnia się dwie kwestie – wywiad i szpiegostwo. Wywiad polega na zdobywaniu jawnych, ogólnodostępnych informacji. Natomiast działalność szpiegowska opiera się na zdobywaniu informacji tajnych – powiedział w Polskim Radiu 24 dr Patryk Pleskot z Instytutu Pamięci Narodowej.

„Dyplomata czyli szpieg. Działalność służb kontrwywiadowczych PRL wobec zachodnich placówek dyplomatycznych w Warszawie (1956 - 1989)” to książka, w której dr Patryk Pleskot opisuje kulisy zimnowojennych zmagań.

- Kontrwywiad, jak wskazuje nazwa, przeciwdziała działalności wywiadowczej. Naturalną pożywką dla służb wywiadowczych jest posiadanie swoich przedstawicielstw dyplomatycznych w danym państwie i rekrutowanie wśród pracowników tych placówek tajnych współpracowników. Zdarza się też, że do ambasad, czy też konsulatów, wysyła się oficerów służb specjalnych – dodał Gość PR24.

Warszawa była ważnym miejscem na szpiegowskiej mapie świata. Polska Rzeczpospolita Ludowa spełniała istotną rolę w Układzie Warszawskim. W kraju stacjonowali żołnierze sowieccy, a także podejrzewano, że nad Wisłą była rozlokowana broń atomowa.

PR24/MP