Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Jakubicki 14.07.2017

228. rocznica zburzenia Bastylii. Święto Narodowe Francji

- Cała symbolika współczesnego państwa francuskiego jest oparta na symbolice rewolucyjnej. Jak więc mówić o czarnych kartach rewolucji skoro całe państwo opiera swój mit założycielski na rewolucji? – powiedział w Polskim Radiu 24 historyk sztuki z Uniwersytetu Warszawskiego, autor przekładu książki Francois Souchala pt. "Wandalizm rewolucji" dr Paweł Migasiewicz.
Posłuchaj
  • 14.07.17 Dr Paweł Migasiewicz o czarnych kartach rewolucji francuskiej.
Czytaj także

14 lipca Francuzi obchodzą Święto Narodowe - rocznicę zburzenia Bastylii i wybuchu Rewolucji Francuskiej. Jak podkreślił dr Paweł Migasiewicz, data 14 lipca jest umowna. - To data zdobycia Bastylii przez mieszczan paryskich. Początek rewolucji może być też jednak datowany od innych wydarzeń. Nastroje antymonarchiczne i antyarystokratyczne narastały bowiem przez dziesięciolecia. Olbrzymi wpływ miała na to działalność filozofów oświecenia, a także działalność organizacji masońskich – wyjaśnił gość.

Jak dodał, świadomość najczarniejszych kart rewolucji w społeczeństwie francuskim jest dość słaba. - Hymn państwowy - Marsylianka to pieśń rewolucyjna, godło Francji to symbol z czasów rewolucji, także słynna dewiza państwa francuskiego - Liberté-Égalité-Fraternité (Wolność – Równość – Braterstwo) - to dewiza rewolucyjna – przypomniał dr Migasiewicz. - Jak więc mówić o czarnych kartach rewolucji skoro całe państwo opiera swój mit założycielski na rewolucji? – spytał retorycznie.

Podał także przykład niszczycielskich działań. - Władza nakazywała m.in. likwidowanie pomników królewskich czy pozyskiwanie ołowiu do celów militarnych. Ołów ten dość powszechnie występował jako pokrycie dachu kościołów. Zdjęcie takiego pokrycia oznaczało więc destrukcję kościoła, bo był on narażony na czynniki atmosferyczne – zaznaczył.

Z okazji francuskiego święta narodowego na Polach Elizejskich w Paryżu odbyła się wojskowa defilada. Tegoroczna upamiętniła także setną rocznicę przystąpienia Stanów Zjednoczonych do pierwszej wojny światowej. Stąd prezydent USA Donald Trump został zaproszony jako gość honorowy, a w paradzie wzięli udział także amerykańscy żołnierze. Ogółem uczestniczyło w niej 3720 żołnierzy, 241 jeźdźców, 63 samoloty i 29 śmigłowców. Prezydentom Francji i Stanów Zjednoczonych towarzyszyły małżonki.

Więcej w całej rozmowie.

Gospodarzem audycji był Filip Memches.

Polskie Radio 24/pr

___________________

Data emisji: 14.07.17

Godzina emisji: 19:15