Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Aneta Hołówek 13.01.2014

Thomas Morgenstern będzie przewieziony do prywatnej kliniki: jest lepiej

Thomas Morgenstern wraca do zdrowia po niebezpiecznym upadku na skoczni Kulm. W szpitalu w Salzburgu lekarze i trener austriackich skoczków poinformowali o stanie jego zdrowia zawodnika.
Alexander Pointner - trener, Juergen Barthofer - lekarz reprezentacji, Wolfgang Voelckel - anestezjolog i Josef Obrist - lekarz podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzamiAlexander Pointner - trener, Juergen Barthofer - lekarz reprezentacji, Wolfgang Voelckel - anestezjolog i Josef Obrist - lekarz podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami EPA/Neumayr

Lekarze wyrazili zadowolenie z postępów w leczeniu. Poinformowali, że przez ostatnie dni nie wydarzyło się nic niepokojącego, zmalał obrzęk mózgu, zawodnik szybko odzyskuje siły, cały czas jest przytomny, choć nadal ma zaniki pamięci. Według lekarzy jest to typowa sytuacja po urazach mózgu.
Morgenstern jest poddawany rehabilitacji. W szpitalu w Salzburgu pozostanie prawdopodobnie przez tydzień, później będzie przewieziony do prywatnej kliniki w Klagenfurcie.
Na razie jest za wcześnie, by mówić, kiedy zawodnik wróci do skoków, jednak trener Alex Pointner zapewnił, że trzyma dla "Morgiego" miejsce na igrzyska w Soczi. Lekarze wskazują, że Thomas potrzebuje teraz dużo spokoju i kilkudniowego odpoczynku.. także od mediów. To na wyraźną prośbę kontuzjowanego zawodnika.

Do wypadku Thomasa Morgensterna doszło w czasie drugiej serii treningowej przed kwalifikacjami do zawodów Pucharu Świata na mamuciej skoczni w Bad Mitterndorf (HS 200). "Morgi” z dużą siłą uderzył głową w zeskok na linii 100 metrów. Upadek wyglądał dramatycznie.
Morgenstern szybko został zniesiony ze skoczni przez służby medyczne i przewieziony do szpitala. Pierwsze doniesienia były jednak bardzo niepokojące:

"Stan jest krytyczny" - informowali dziennikarze, cytując lekarza opiekującego się skoczkiem.

Oficjalny komunikat na temat stanu Morgensterna zostanie ogłoszony w najbliższy poniedziałek o godzinie 9 rano.

>>> Wypadek Morgensterna. Tomasz Zimoch: to twardy skoczek, na pewno powróci
Morgenstern, który jest obecnie jednym z najbardziej utytułowanych skoczków, miał w karierze wiele upadków. Cztery były szczególnie groźne. Pierwszy zdarzył mu się 29 listopada 2003 roku w Kuusamo. Wówczas 17-letni Austriak uderzył głową na zeskok. Wszyscy zamarli. Okazało się jednak, że skończyło się na siniakach i potłuczeniach.
Sześć lat później w Libercu Morgenstern miał wielką szansę zdobyć złoto w mistrzostwach świata, jednak przydarzył mu się upadek, który sprawił, że nie zdobył medalu.

Źródło: /Foto Olimpik/x-news

(ah)