Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 22.01.2014

Australian Open. Magiczna Radwańska, sfrustrowana Azarenka: czułam się jak kibic

- To był mój najlepszy ćwierćfinał w Australian Open, a przecież zagrałam ich już tu trochę - powiedziała szczęśliwa Agnieszka Radwańska, która po raz pierwszy w karierze awansowała do półfinału wielkoszlemowego turnieju w Melbourne.
Wiktoria Azarenka po spotkaniu z uznaniem wyrażała się o grze Agnieszki RadwanskiejWiktoria Azarenka po spotkaniu z uznaniem wyrażała się o grze Agnieszki Radwanskiej EPA/NARENDRA SHRESTHA
Galeria Posłuchaj
  • Agnieszka Radwańska nie ukrywała, że była zaskoczona wynikiem meczu z Azarenką (IAR)
  • Polka uważa, że w starciu z Cibulkovą psychika będzie miała duże znaczenie (IAR)
Czytaj także

Na triumf nad bardziej utytułowaną rówieśniczką Radwańska czekała trzy lata. Poprzednio wygrała z nią bowiem w 2011 roku w półfinale turnieju w Tokio.

>>> Tak relacjonowaliśmy spotkanie Radwańska - Azarenka: Polka po raz pierwszy w półfinale w Melbourne
- Tyle razy już z nią przegrywałam, że musiało się w końcu udać. Dziś pokazałam swój najlepszy tenis. Starałam się wykorzystać każdą szansę - podkreśliła tuż po ostatniej akcji środowego pojedynku Radwańska.
Dotychczas najlepszym wynikiem Polki w Australian Open był ćwierćfinał, który osiągnęła czterokrotnie - w 2008 roku i w trzech ostatnich edycjach.
-  Myślałam o tym, że w końcu muszę wykonać kolejny krok. Kocham takie chwile. To zapłata za 20 lat ciężkiej pracy na treningach - dodała szczęśliwa Polka.
Rywalka Agnieszki Radwańskiej zachwycała się po spotkaniu grą Polki. Podkreśliała też, że jej gra nie wyglądała tak, jak by chciała. - Nie mogę jednak zabrać jej tego, co dziś zrobiła - mówiła Azarenka.
- Zagrała niesamowicie. Była górą w długich wymianach i bardziej precyzyjna ode mnie. Dochodziła do każdej piłki. Odgadła tyle zagrań. Była solidna z linii końcowej. Wchodziła w kort, kiedy było trzeba. Bardzo dobrze serwowała w ważnych momentach. Wszystko robiła trochę lepiej ode mnie. Ja po prostu to oglądałam. Czułam się trochę jak kibic - z uznaniem o rywalce mówiła po meczu Azarenka.
O pierwszy w karierze finał Australian Open Radwańska zagra z rozstawioną "20" Dominiką Cibulkovą. Z będącą jej rówieśniczką Słowaczką zmierzyła się dotychczas sześciokrotnie i pięć razy okazała się lepsza.

(ah)