- Troszkę nam się tutaj udało potrenować, więc to zdecydowanie atut. Poznaliśmy halę, rozbieg, a atmosfera jest wspaniała. Bardzo jestem zadowolona. Nastawiłam się, żeby tego pierwszego skoku nie spalić i się udało od razu zrobić to bardzo dobrze. Dostałam skrzydełek i mam nadzieję, że w finale będzie jeszcze lepiej - powiedziała Dobija.
Najlepszy rezultat - 6,77 - uzyskała brązowa medalistka ubiegłorocznych mistrzostw globu w Moskwie, reprezentantka Serbii Ivana Spanovic.
Relacja z 2. dnia halowych lekkoatletycznych mistrzostw świata w Sopocie>>>
Centymetr bliżej skoczyła Rosjanka Daria Kliszyna. Na trzeciej pozycji uplasowała się Brytyjka Shara Proctor - 6,69, która dwa lata temu, z poprzednich halowych mistrzostw w Stambule wyjechała z brązowym medalem.
We wcześniejszych kwalifikacjach awans do niedzielnych finałów biegów sztafetowych 4x400 m wywalczyły oba polskie zespoły.
ps, mr