Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Słójkowski 08.03.2014

Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin. Skromne zwycięstwo "Jagi"

W pierwszym sobotnim meczu 25. kolejki Ekstraklasy Jagiellonia Białystok pokonała na własnym boisku drużynę Zagłębia Lubin.
Jagiellonia BiałystokJagiellonia BiałystokJagiellonia

Od początku zaatakowali gospodarze, ale dobrych sytuacji do strzelenia bramki nie stwarzali. Jagiellonia dłużej utrzymywała się przy piłce, Zagłębie czekało na kontrę i taka akcja w 22. min mogła zakończyć się golem dla gości. Arkadiusz Piech zagrał do Aleksandra Kwieka, ten wbiegł w pole karne Jagiellonii, ale sytuację sam na sam wygrał bramkarz gospodarzy Krzysztof Baran.
Gola - jak się później okazało, na wagę trzech punktów - gospodarze zdobyli po strzale z dystansu. W 29 min. piłkarze Zagłębia pozwolili białostoczanom na wymianę kilku podań w środku pola, Maciej Gajos wyłożył piłkę Rafałowi Grzybowi, a ten uderzeniem z ok. 20 metrów pokonał Silvio Rodicia.
Po zdobyciu bramki nadal to gospodarze mieli dłużej piłkę i częściej atakowali, ale tuż przed przerwą mogło dojść do wyrównania. Najpierw, w 42. min najaktywniejszy w ataku gości Piech skorzystał z błędu Martina Barana, ale jego strzał z pola karnego zdołał zablokować drugi ze stoperów gospodarzy - Ugochukwu Ukah. Tuż przed końcem połowy Piech miał jeszcze lepszą sytuację po świetnym podaniu Łukasza Piątka, ale fatalnie przestrzelił.
Druga część meczu miała przez dłuższy czas podobny przebieg: atak pozycyjny Jagiellonii, kontry Zagłębia. W 52. min świetną interwencją popisał się Rodic, który obronił strzał Daniego Quintany, odbity jeszcze od jednego z obrońców gości. W 65. min dobrą okazję, wypracowaną przez Quintanę, który w dniu swoich 27. urodzin był chyba najlepszym zawodnikiem na boisku, miał Gajos, lecz jego strzał, po rykoszecie od obrońcy minął bramkę lubinian.
W 72. minucie szansę mieli goście. W polu karnym gospodarzy Piech między trzema obrońcami Jagiellonii zdołał oddać strzał głową, ale spudłował. Ostatnie minuty to już ciągłe ataki Zagłębia i wybijanie piłki ze swego pola karnego przez Jagiellonię. W doliczonym czasie dopisało jej szczęście, bo w zamieszaniu podbramkowym groźnie, tuż zza pola karnego, uderzył Kwiek, ale w środek bramki i Baran ten strzał obronił.

Jagiellonia Białystok - KGHM Zagłębie Lubin 1:0 (1:0)
Bramka:
1:0 Rafał Grzyb (29)
Żółte kartki: Jagiellonia - Jonatan Straus. KGHM - Aleksander Kwiek, Łukasz Piątek, Lubomir Guldan
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Widzów: 5 060.
Jagiellonia Białystok: Krzysztof Baran - Adam Waszkiewicz, Ugochukwu Ukah, Martin Baran, Jonatan Straus - Rafał Grzyb, Michał Pazdan - Daniel Quintana (88. Sebastian Rajalakso), Adam Dźwigała (79. Joel Perovuo), Maciej Gajos - Mateusz Piątkowski (65. Bekim Balaj)
Zagłębie Lubin: Silvio Rodic - Paweł Widanow, Jiri Bilek, Elvedin Dzinic, Dorde Cotra - Miłosz Przybecki (46. David Abwo), Lubomir Guldan, Łukasz Piątek (85. Michal Papadopulos), Manuel Curto (76. Łukasz Janoszka), Aleksander Kwiek - Arkadiusz Piech.

man, ps,aj