Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Bartosz Orłowski 08.12.2014

MP w skokach raczej bez Stocha. Wróci na Turniej Czterech Skoczni?

Jak poinformował wiceprezes PZN Andrzej Wąsowicz, w mistrzostwach Polski w skokach narciarskich wystąpią niemal wszyscy czołowi zawodnicy kraju. Na starcie zabraknie prawdopodobnie tylko Kamila Stocha.
Kamil Stoch przed zawodami zawsze powtarza, że nie jest zdenerwowany i stremowanyKamil Stoch przed zawodami zawsze powtarza, że nie jest zdenerwowany i stremowany Wikipedia/Tadeusz Mieczyński
Posłuchaj
  • Apoloniusz Tajner o powrocie Kamila Stocha cz. 1 (IAR)
  • Apoloniusz Tajner o powrocie Kamila Stocha cz. 2 (IAR)
Czytaj także

Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi przeszedł w czwartek operację kontuzjowanej stopy. - To młody organizm, szybko się regeneruje, ale mimo wszystko może to być za wcześnie na start. Tym bardziej, że Kamil bardzo chce wziąć udział w Turnieju Czterech Skoczni - powiedział Wąsowicz. Mistrzostwa Polski odbędą się 23 grudnia na obiekcie w Wiśle Malince.

Zawody dotychczas odbywały się w drugim dniu świąt. - W tym roku przesunęliśmy termin. W drugi dzień świąt skoczkowie wyjeżdżają już na Turniej Czterech Skoczni - powiedział Wąsowicz.

Mistrzostwa Polski są ostatnią próbą przed prestiżowymi zawodami. Jak dodał wiceprezes PZN polski sztab szkoleniowy będzie miał już wykrystalizowany skład na turniej. W Wiśle skoczkowie powinni jednak potwierdzić swoją dyspozycję. Tytułu mistrzowskiego bronił będzie Maciej Kot.

Co do samego Stocha, optymistą jest też prezes PZN Apoloniusz Tajner. - Podejrzewam, że skończy się spektakularnie. Raczej jestem dobrej myśli. Wiem jak zawodnicy po powrocie z rekonwalescencji potrafią być błyskotliwi - powiedział Tajner w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową.

Sternik związku przypomniał podobną sytuację, w której kiedyś znalazł się słynny Simon Ammann. Na IO w Salt Lake City w 2002 roku wystartował bezpośrednio po kontuzji, a zza oceanu przywiózł dwa złote medale.

- Miesiąc przed igrzyskami upadł na skoczni, spędził tydzień w szpitalu. Był już pogodzony z losem, cieszył się już z samej obecności w USA, a 30 dni od upadku uzyskał formę, która pozwoliła mu zdobyć pierwsze złoto, a dwa dni później drugi złoty medal. Niesamowita historia.

W poniedziałek Kamil Stoch przeszedł kontrolę po przebytym zabiegu. - Kamil czuje się dobrze, nie ma dolegliwości bólowych, rana goi się prawidłowo a ruchomość w stawie jest dobra. Może od jutra zacząć bardziej intensywną rehabilitację - poinformował po przeprowadzonych w poniedziałek badaniach kontrolnych doktor Aleksander Winiarski, który współpracuje z polskimi skoczkami.

Winiarski zapytany o to, czy można już dziś określić, kiedy zdobywca Kryształowej Kuli PŚ w ubiegłym sezonie będzie mógł wrócić na skocznię powiedział, że powinno się to stać za około trzy tygodnie.

- W takich wypadkach nigdy nie można dokładnie przewidzieć tych procesów. Można jedynie przypuszczać. Jednak moim zdaniem wszystko idzie ku dobremu - podsumował lekarz kadry i ordynator oddziału chirurgii urazowo-ortopedycznej szpitala w Nowym Targu.

bor