Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 24.12.2015

Nanga Stegu Revolution: tłok po Nangą motywuje Adama Bieleckiego i Jacka Czecha - ruszamy zrobić swoje

Adam Bielecki i Jacek Czech w Wigilię Bożego Narodzenia wyruszyli do Pakistanu, gdzie planują zdobyć niezdobytą dotąd zimą Nangę Parbat (8125 m). - Przy sprzyjających okolicznościach możemy sprawę załatwić nawet w pięć dni - mówi Adam Bielecki w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl.
Posłuchaj
  • Adam Bielecki w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl o aklimatyzacji w Chile (PolskieRadio.pl)
Czytaj także

Nanga Stegu Revolution 2015/2016 to zimowa wyprawa na Nanga Parbat (8126 m n.p.m.), jeden z najbardziej wymagających ośmiotysięczników, tak jak K2 niezdobytych dotychczas zimą. Adam Bielecki i Jacek Czech tej zimy będą chcieli stanąć na szczycie Nangi w dość nietypowym stylu. 

Plan Bieleckiego i Czecha na zdobycie Nanga Parbat zimą jest rewolucyjny. Himalaiści przed wyjazdem do Pakistanu aklimatyzowali się w Ameryce Południowej. W ramach aklimatyzacji zdobyli najwyższy wulkan świata Ojos del Salado - 6893 m n.p.m. - W Chile zrealizowaliśmy plan maksimum. Spędziliśmy łącznie 14 nocy na wysokości 4000m i wyżej. Trzy noce byliśmy na wierzchołku Ojos del Salado - mówi Adam Bielecki w rozmowie z portalem Polskieradio.pl. Według relacji Adama i Jacka na szczycie wulkanu wiało okrutnie i wszystkie wyprawy wstrzymały swoją działalność. - My stwierdziliśmy, że na Nandze i tak może być gorzej więc nie ma co się rozczulać nad sobą. Himalaiści czują, że są gotowi do wejścia na szczyt Nanga Parbat. - Mamy odpowiednią aklimatyzację, w Chile poruszaliśmy się szybko i sprawnie, jesteśmy w życiowej formie - zapewnia Adam zastrzegając, że tylko pogoda jest niewiadomą, a od tego zależy prawie wszystko. 

Adam Bielecki i Jacek Czech przed wylotem w Himalaje

Źródło/PolskieRadio.pl/Paweł Kurek

Nangę Parbat Bielecki i Czech chcą atakować zaraz po zameldowaniu się w bazie pod szczytem. Nie planują wieszać lin poręczowych, nie chcą stawiać kolejnych obozów. Himalaiści chcą wejść na szczyt w czystym stylu alpejskim prosto z bazy. - Przy sprzyjających okolicznościach możemy sprawę załatwić nawet w pięć dni - mówi Adam Bielecki.

Te "okoliczności" to przede wszystkim pogoda. Ten element sprawia na Nandze Parbat najwięcej kłopotów wspinaczom. Jednak zdaniem Adama Bileckiego współczesne możliwości przewidywania warunków pogodowych są dużym atutem. - Prognozy pogody to jest nasza tajna broń, coś co odróżnia obecnych wspinaczy od tych którzy działali w górach kiedyś - podkreśla himalaista.

Rozmowa z Adamem Bieleckim i Jackiem Czechem w dniu ogłoszenia projektu "Nanga Stegu Revolution"

Źródło/PolskieRadio.pl/Paweł Kurek

Adam Bielecki i Jacek Czech, jak sami podkreślają w górach rozumieją się bez słów. Są duetem znanym z szybkiego poruszania się w w trudnych górskich warunkach. To jest ich bardzo duży atut. - Szansa takiej grupy jak Adam Bielecki i Jacek Czech rośnie, bo oni potrafią bardzo szybko chodzić. Jeżeli dla dobrych wspinaczy potrzeba czterech dni pogody, to Bieleckiemu wystarczą dwa, a dwudniowe okno jest kilka razy częściej spotykane pod Nangą - ocenia szanse zdobycia tej zimy Nanga Parbat Leszek Cichy, który 35 lat temu wraz z Krzysztofem Wielickim jako pierwsi na świecie zdobyli zimą Everest.

Bielecki i Czech Nangę chcą zdobywać drogą klasyczną od strony Diamir. - Na szczyt planujemy iść kuluarem Kingshoffera. Jacek był na tej drodze latem, doszedł do wysokości 7000 m, zna trasę i to też jest nasz kolejny atut - mówi Adam Bielecki.

Adam Bielecki (z lewej) i Jacek Czech Adam Bielecki (z lewej) i Jacek Czech

Tej zimy, pod Nanga Parbat spotkają się cztery wyprawy z udziałem Polaków. Oprócz Adama Bieleckiego i Jacka Czecha (Nanga Stegu Revolution - 2015/2016) na Nagiej Górze działać będzie wyprawa Nanga Light 2015/16 - Tomasz Mackiewicz i Francuzka Elisabeth Revol, wyprawa "Justice for All - Nanga Dream" pod kierownictwem Marka Klonowskiego, w której udział biorą Paweł Dunaj, Michał Dzikowski, Paweł Witkowski, Tomasz Kuczyński, Tomasz Dziobkowski, Piotr Tomza, Karim Hayat, Safdar Karim oraz wyprawa Nanga Parbat 2016 Expedition pod kierownictwem Alex'a Txikon'a, w której udział biorą Muhammad Ali Sadpara, Ferran Latorre, Daniele Nardi i Polak Janusz Gołąb. - Moja strategia jest prosta: robić swoje i nie oglądać się na innych - mówi Adam Bielecki i dodaje, że wszystkim życzy powodzenia. - Oczywiście tam w górach nie wykluczam współpracy. Większość z tych, którzy tam będą znam. Lubimy się i szanujemy. Nie sądzę, aby pod Nangą wywiązała się jakaś negatywna rywalizacja. Myślę, że raczej będzie to nas motywować do tego, żeby jeszcze bardziej się sprężyć i sprawnie działać - podkreśla Adam Bielecki.

Celem wszystkich himalaistów, którzy zimą 2015 roku stawią się pod Nanga Parbat jest wejście na szczyt. W ekipie "Nanga Stegu Revolution" nie jest ważne kto będzie tym, który tego dokona. - Wejdziemy razem, albo wejdę tylko ja, a może zrobi to Adam, lub nie dokona tego żaden z nas - mówi Jacek Czech. - Jednak chcemy się tego podjąć. Chcemy działać bezpiecznie, bez narażania życia, chociaż w opinii wielu już wychodząc z domu podejmujemy ryzyko - dodaje Czech.

Adam Bielecki przez całe życie próbuje spełniać marzenia. Już jako siedmiolatek śnił o podróżach do najodleglejszych krain i zdobywaniu najwyższych szczytów. Dziś ma zaledwie 33 lata, zapewnione miejsce w historii światowego himalaizmu, ale wciąż marzy i jest inspiracją dla tysięcy ludzi.

Jacek Czech to alpinista, taternik i wspinacz skalny. Założył wraz z Arturem Hajzerem program Polski Himalaizm Zimowy. Wspina się od ponad 25 lat.

***

Nanga Parbat położona jest w zachodniej części Himalajów Wysokich, na obszarze Kaszmiru w północno-wschodnim Pakistanie. Od północy i zachodu otacza tę górę rzeka Indus; w kierunku północno-zachodnim szczyt oddalony jest od niej zaledwie o 25 km i wznosi się nad nią ponad 7000 m, przez co jest to największe względne wzniesienie na świecie.

Potężny, niezwykle skomplikowany masyw Nanga Parbat postrzegany jest jako olbrzymia, biegnąca łukiem grań, o długości prawie 26 km, liczonej od Szczytu Chongra (6889 m n.p.m.) na północnym wschodzie do Przełęczy Mazeno (5377 m n.p.m.) na południowym zachodzie. Najwyższą częścią góry jest śnieżno-lodowo-skalny trapezoid z wierzchołkiem głównym o wysokości 8126 m n.p.m. i drugim pod względem wysokości wierzchołkiem od strony północnej Północnym Ramieniem (8070 m n.p.m.). Na północnym zachodzie od Północnego Ramienia leży Przełęcz Bashin (7812 m n.p.m.).

Portal PolskieRadio.pl jest patronem wyprawy Nanga Revolution 2015/2016. W naszym specjalnym serwisie na bieżąco będziemy informowali o postępach wyprawy.

Aneta Hołówek, PolskieRadio.pl