Druga była jej rodaczka Julia Mancuso, a trzecia Austriaczka Elisabeth Goergl.
Vonn, która 3 lutego w Austrii doznała kontuzji goleni, pokazała, że już o niej nie pamięta. Na treningu miała czas lepszy od Mancuso o 0,29 s.
Przeprowadzenie przynajmniej jednego treningu to warunek niezbędny, by konkurencja się odbyła. Trzykrotnie go już odwoływano: w środę i czwartek - z powodu mgły, a w niedzielę - ze względu na opady deszczu ze śniegiem.
W poniedziałek również nie obyło się bez komplikacji. Rano zawodniczki przejechały ponad dwie trzecie trasy, a końcową, kilkusetmetrową część - po południu. W międzyczasie musiały ustąpić pola mężczyznom, którzy rywalizowali już o medale. Mistrzem olimpijskim w zjeździe został Szwajcar Didier Defago.
Wyniki treningu:
1. część
1. Lindsey Vonn (USA) 1.30,75
2. Julia Mancuso (USA) 1.31,14
3. Elisabeth Goergl (Austria) 1.31,15
2. część
1. Anja Paerson (Szwecja) 17,79
2. Marion Rolland (Francja) 17,88
3. Ingrid Jacquemod (Francja) 18,09
dp