Po tym jak na Facebooku pojawił się film autorstwa Jeana-Pierre'a Danvoye'a, sprawę wyjaśnił również szef "Polskiego Himalaizmu Zimowego" Piotr Tomala. Tym razem całą sprawę skomentował uczestnik tamtejszej wyprawy na K2 Adam Bielecki.
- W niedzielę dotarły do mnie szokujące zdjęcia syfu jaki ponoć został po naszej wyprawie zimowej na K2. Jeden telefon pomógł mi wyjaśnić sytuację i ustalić fakty. Nasza wyprawa pozostawiła za sobą w bazie większą część sprzętu i wyposażenia w tym śmieci. Te, odpowiednio popakowane i zabezpieczone, miały być zniesione latem za co odpowiedzialna była nasza agencja - napisał na swoim profilu facebookowym Adam Bielecki.
- Zdjęcie zostało zrobione w czerwcu i pokazuje ze część z pozostawionych worków została zniszczona a śmieci rozrzucone. Nie wiemy czy to za sprawą zwierząt, czy też ludzi. Ważne jest to że wszystkie śmieci zostały w lipcu zniesione a teren uprzątnięty - czytamy dalej w poście Bieleckiego.
Polska wyprawa na K2 zakończyła się w marcu z powodu niekorzystnych warunków pogodowych. Ośmiotysięcznik wciąż pozostaje niezdobyty zimą.
(mb), PolskieRadio.pl, facebook.com/adambieleckiteam
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!