Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
migrator migrator 20.06.2010

RPA 2010: 10. dzień mundialu - Nowa Zelandia zatrzymała Włochów. Zwycięstwa Paragwaju i Brazylii

Sensacja w spotkaniu Włochy - Nowa Zelandia. Mecz zakończył się remisem 1:1 i to po kontrowersyjnym karnym dla Włochów. Wcześniej Słowacy przegrali z Paragwajem 0:2, a w hicie dnia Brazylia wygryła z WKS.

Niedziela przyniosła kolejną sensację w piłkarskich mistrzostwach świata. Broniący tytułu Włosi zaledwie zremisowali z Nową Zelandią 1:1 i pozostają bez zwycięstwa. Rozpędu nabiera Brazylia, która pokonała Wybrzeże Kości Słoniowej 3:1.

Włosi rozpoczęli turniej od remisu z Paragwajem (1:1), a przed spotkaniem z kopciuszkiem z Antypodów Daniele De Rossi zapowiadał, że kolejnego rozczarowania ich kibice nie doznają.

I pomylił się. Na niespodziankę zanosiło się od początku. Nowozelandczycy prowadzenie objęli już w siódmej minucie po bramce Shane'a Smeltza i być może utrzymaliby je do końca, gdyby nie kontrowersyjna decyzja sędziego. W 29. minucie Carlos Batres z Gwatemali dopatrzył się przewinienia Tommy'ego Smitha w polu karnym na De Rossim i podyktował rzut karny. Na bramkę zamienił go Vincenzo Iaquinta.

Jeśli ten sędzia jest przykładem tego, co FIFA ma najlepszego do zaoferowania, to nie chcę widzieć jak wygląda coś najgorszego - powiedział kapitan "Kiwi" Ryan Nelsen.

"All Whites" na mundialu występują po raz drugi w historii. W 1982 roku doznali trzech porażek, a w RPA w dwóch meczach zdobyli już dwa punkty. Włosi jeśli chcą być pewni awansu do 1/8 finału, w czwartek muszą pokonać Słowaków, którzy w niedzielę rozegrali drugi słaby mecz.

Rywale Polaków z eliminacji po remisie z Nową Zelandią 1:1 tym razem ulegli Paragwajowi 0:2; jedyny groźny strzał oddali dopiero w doliczonym przez sędziego czasie gry.

Wieczorem próbkę "piłkarskiej samby" dała Brazylia, która pewnie pokonała Wybrzeże Kości Słoniowej. Dwa gole dla zespołu pięciokrotnych mistrzów świata zdobył Luis Fabiano, a trzeciego Elano. Honorowe trafienie dla Afrykańczyków było dziełem Didiera Drogby, który zgodnie z zapowiedziami pojawił się w podstawowym składzie, jednak zagrał poniżej możliwości.

Canarinhos jedną nogą są już w drugiej rundzie, jednak mają i powody do zmartwień. Elano po brutalnym zagraniu rywala opuścił boisko na noszach, a w nerwowej końcówce czerwoną kartkę ujrzał spokojny zazwyczaj Kaka; w kończącym fazę grupową meczu z Portugalią zapewne nie wystąpi.

Zespoły z Ameryki Południowej kontynuują świetną passę w RPA. Rozegrały do tej pory dziewięć spotkań i odniosły siedem zwycięstw. Pozostałe dwa zakończyły się remisami.

NIEDZIELNE MECZE NA MUNDIALU (20.06):

Słowacja - Paragwaj 0:2 (0:1)

Piłkarze reprezentacji Słowacji rozegrali drugi bardzo słaby mecz w finałach mistrzostw świata w RPA. Po remisie z Nową Zelandią 1:1, w niedzielnym spotkaniu grupy F w Bloemfontein ulegli Paragwajowi 0:2.

Przez ponad 90 minut podopieczni Vladimira Weissa nie stworzyli żadnej dogodnej sytuacji. Jedyny groźny strzał oddali dopiero w doliczonym czasie gry (bramkarz Justo Villar nie dał się pokonać Robertowi Vittkowi).


Włochy - Nowa Zelandia 1:1 (1:1)


Włochy niespodziewanie zremisowały z Nową Zelandią 1:1 w meczu Grupy F piłkarskich mistrzostw świata. Bramkę dla Nowozelandczyków zdobył Shane Smeltz w 7., a dla Włochów - Vicenzo Iaquinta po kontrowersyjnym rzucie karnym w 29. minucie meczu.

Remis mistrzów świata ze skazywaną na klęskę Nową Zelandią jest kolejną sensacją południowoafrykańskiego mundialu. Włosi zremisowali drugi mecz grupowy, ale wciąż mają duże szanse wyjścia z grupy. Szansa awansu zaczęła rysować się także przed ich dzisiejszymi rywalami.

Brazylia - Wybrzeże Kości Słoniowej 3:1 (1:0)

Brazylia wygrała z Wybrzeżem Kości Słoniowej 3:1 mecz Grupy G piłkarskich mistrzostw świata.

Bramki dla Brazylii zdobyli: Luis Fabiano dwie - w 25. i 50. oraz Elano w 62., a dla Wybrzeża Kości Słoniowej - Didier Drogba w 80. minucie spotkania, rozegranego w Johannesburgu.

"Canarinhos" dołączyli do Argentyny i Holandii, czyli dwóch drużyn, które wygrały po dwa mecze i z kompletem punktów przewodzą swoim grupom.

Podobnie jak "Pomarańczowi", wywalczyli także awans do fazy pucharowej. Brazylijczycy zaimponowali dziś przede wszystkim skutecznością, co dało im dużą przewagę na tle ambitnie walczących, lecz mało strzelających rywali.



man, dm