Ukraińskie media rozżalone po odpadnięciu Dnipro

Na pocieszenie pozostaje przejście do fazy grupowej Ligi Europy lwowskich Karpat i charkowskiego Metalista.

Portal "Champion" zwraca uwagę, że Dnipro już kilka sezonów zapowiada triumfalny pochód do Europy, ale czyny nie potwierdzają słów. "Niby są pieniądze i kupują piłkarzy, ale nie ma gry, a nawet jeśli jest to momentami" - czytamy.

We wczorajszym meczu Dnipro nie pokazał ani chęci, ani mistrzostwa, ani kombinacji, ani myśli trenera. Lech cały czas się bronił, czasem szybko atakował, a w zespole ukraińskim nic nie wychodziło. Piłkarze sprawiali wrażenie, że nie wiedzą, jak odpowiedzieć na taktykę poznaniaków.

Według portalu "Turnir" Dnipro nie pokazał charakteru, który był potrzebny do wygranej. Dopiero pod koniec spotkania Ukraińcy chcieli wziąć szturmem bramkę Lecha, los im jednak nie sprzyjał.

Z kolei portal "Sport" podkreśla, że wczorajszy mecz przypominał wcześniejsze spotkanie Ajaxu Amsterdam i Dynama Kijów. Ukraińcy nie byli w stanie przedrzeć się przez obronę przeciwników mimo że grali w silniejszym składzie niż tydzień temu, na boisko wyszli Rusłan Rotań i Jewhen Konoplianka.

man