Lewica za Romą, prawica za Milanem

Ponad połowa Włochów uważa się za kibiców piłki nożnej - pokazują badania opublikowane przez gazetę.

Włosi lubią mówić o sobie, że są narodem świętych, poetów i żeglarzy. Okazuje się, że są także narodem kibiców, których wyraźnie przybywa. Pięć lat temu do sympatyzowania jakiemuś klubowi piłkarskiemu przyznawało się 43 procent Włochów, teraz jest ich o całe dziesięć procent więcej.

Najwięcej kibiców ma wciąż Juventus. Na drugą pozycję, zajmowaną do niedawna przez Milan, wysunął się Inter. 43 procent włoskich kibiców nie kryje, że ma także swoje antypatie. W tej kategorii Inter prowadzi przed Juventusem.

W raporcie uwzględniono także sympatie polityczne kibiców. Okazuje się, że lewica najbardziej lubi Romę, prawica zaś Milan. Ideologie, które w XXI wieku miały przejść do lamusa, najwyraźniej skryły się na włoskich stadionach.

man