Prowadzący w tabeli i niepokonany w tym sezonie Manchester United wygrał z Birmingham 5:0. Berbatow strzelecki popis na Old Trafford rozpoczął już w 95. sekundzie, a trzy gole miał w dorobku już osiem minut po przerwie. Mimo to, nie powtórzył wyczynu z 27 listopada 2010 roku, kiedy Blackburn strzelił pięć bramek.
Bułgar jednak i tak zapisze się w historii Premier League. Czerwone Diabły rozegrały dotąd 22 spotkania, a Berbatow już trzykrotnie popisał się hat-trickiem. Jest pierwszym piłkarzem od ośmiu lat, który dokonał takiej sztuki w sezonie, powtarzając wyczyn Holendra Ruuda van Nistelrooya, wtedy również w barwach "ManU", z rozgrywek 2002/03. Berbatow z 17 golami otwiera klasyfikację strzelców angielskiej ekstraklasy.
Innym bohaterem sobotniego meczu był 37-letni Ryan Giggs. Walijczyk asystował przy dwóch trafieniach Berbatowa, a sam zdobył jednego gola. Na 5:0 wynik ustalił Portugalczyk Nani. Tomasz Kuszczak był rezerwowym bramkarzem gospodarzy.
- To był nasz bardzo dobry mecz. Szybko zdobyty gol pokrzyżował plany gościom, którzy planowali ograniczyć się do defensywy. Jak przegrywali, nie mieli czego bronić, ale nie byli w stanie zrobić nam krzywdy - ocenił menedżer ekipy z Manchesteru Alex Ferguson, który wystawił także indywidualne cenzurki.
- Berbatow? Mógł zdobyć jeszcze więcej bramek, bo okazje ku temu były. Giggs? Wyglądał świeżo, jak młoda stokrotka - podkreślił.
Szczęsny niepokonany
Dwa punkty, ale przy jednym spotkaniu mniej rozegranym, tracą do lidera piłkarze Arsenalu Londyn. Po raz trzeci w lidze ich bramki strzegł Wojciech Szczęsny i po raz drugi nie pozwolił się pokonać, choć tym razem nie miał wiele pracy. Kanonierzy przed własną publicznością łatwo pokonali Wigan Athletic 3:0, a autorem wszystkich bramek był van Persie. Mógł zdobyć jeszcze jedną, ale w 70. minucie zmarnował rzut karny.
Udany debiut Dalglisha
Pierwsze ligowe zwycięstwo pod wodzą legendy klubu Kenny'ego Dalglisha odnotował Liverpool. Szkot, który był już szkoleniowcem "The Reds" w latach 1985-91 i zdobył ostatni tytuł mistrzowski w historii klubu, niedawno zastąpił Roya Hodgsona. W sobotę jego podopieczni pewnie pokonali na wyjeździe przedostatni w tabeli Wolverhampton Wanderers 3:0. Dwukrotnie bramkarza gospodarzy pokonał Hiszpan Fernando Torres, a trzecią bramkę uzyskał Portugalczyk Raul Meireles.
Liverpool, po słabym początku sezonu, zajmuje w tabeli 10. pozycję.
Wyniki meczów 24. kolejki i tabela piłkarskiej ekstraklasy Anglii:
sobota
Newcastle United 1 - Fabricio Coloccini 59
Tottenham Hotspur 1 - Aaron Lennon 90+1
Manchester United 5 - Dymitar Berbatow 2, 31, 53, Ryan Giggs 45+2, Nani 76
Birmingham City 0
Fulham 2 - Clint Dempsey 33, 55-karny
Stoke City 0
czerwona kartka: Ryan Shawcross 55
Everton 2 - Dinijar Bilialetdinow 77, Marouane Fellaini 90+2
West Ham United 2 Jonathan Spector 26, Frederic Piquionne 84
czerwona kartka: Frederic Piquionne 85
Blackpool 1 - Charlie Adam 86-karny
Sunderland 2 - Kieran Richardson 15, 36
Arsenal 3 - Robin van Persie 22, 58, 85
Wigan Athletic 0
czerwona kartka: Gary Caldwell 70
Wolverhampton Wanderers 0
Liverpool 3 - Fernando Torres 36, 90+1, Raul Meireles 50
Aston Villa 1 - Darren Bent 18
Manchester City
grają w niedzielę:
Blackburn Rovers - West Bromwich Albion
grają w poniedziałek
Bolton Wanderers - Chelsea Londyn
tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Manchester United 22 13 9 0 48 19 48
2. Arsenal 23 14 4 5 48 22 46
3. Manchester City 24 13 6 5 37 20 45
4. Chelsea 22 11 5 6 38 19 38
5. Tottenham Hotspur 23 10 8 5 32 26 38
6. Sunderland 24 9 10 5 28 24 37
7. Newcastle United 23 8 6 9 36 33 30
8. Bolton Wanderers 23 7 9 7 34 31 30
9. Stoke City 23 9 3 11 28 28 30
10. Liverpool 23 8 5 10 30 31 29
11. Blackpool 22 8 4 10 32 38 28
12. Blackburn Rovers 23 8 4 11 29 37 28
13. Everton 23 5 12 6 27 29 27
14. Fulham 23 5 11 7 25 25 26
15. West Bromwich Albion 22 7 4 11 29 41 25
16. Aston Villa 23 6 7 10 25 39 25
17. Birmingham City 22 4 11 7 21 31 23
18. Wigan Athletic 23 4 10 9 19 37 22
19. Wolverhampton Wanderers 23 6 3 14 24 41 21
20. West Ham United 24 4 9 11 24 43 21
ah