Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Aneta Hołówek 28.09.2011

Legia rozgryziona przez Hapoel

- Nie boimy się niczego - powiedział na konferencji prasowej Dror Kashtan, trener Hapoelu Tel Awiw, z którym w Legia zmierzy się na własnym boisku w 2. kolejce Ligi Europejskiej.
Trener Hapoel Tel Aviv FC Dror Kashtan (front) podczas treningu z drużyną na stadionie Pepsi Arena przed meczem Ligi Europejskiej z Legią WarszawaTrener Hapoel Tel Aviv FC Dror Kashtan (front) podczas treningu z drużyną na stadionie Pepsi Arena przed meczem Ligi Europejskiej z Legią Warszawafot.PAP/EPA/Bartłomiej Zborowski

- Nie boimy się niczego. Zajmujemy się sportem i jesteśmy profesjonalistami. Zdobyliśmy wiele informacji o naszym najbliższym rywalu. Oglądaliśmy Legię w meczach ligowych i pucharowych. Znamy taktykę tego zespoły oraz jego mocne i słabe strony. Poznaliśmy dominujących zawodników - mówił na środowej konferencji prasowej Kashtan.

Poproszony jednak o wskazanie najgroźniejszych piłkarzy Legii zapytał dziennikarzy z uśmiechem: "A wy znacie najlepszych graczy? Więc my też".

W pierwszej kolejce fazy grupowej Legia przegrała na wyjeździe z PSV Eindhoven 0:1, a Hapoel Tel Awiw takim samym stosunkiem bramek uległ na własnym boisku Rapidowi Bukareszt. Dlatego wynik czwartkowego meczu może mieć duży wpływ na szanse obydwu zespołów w walce o awans z grupy.

- Podejdziemy do tego spotkania tak samo jak do poprzedniego. Mamy świadomość siły rywala, ale jak w każdym meczu walczymy o zwycięstwo - powiedział kapitan izraelskiej drużyny Shay Abutbul.

- Po hebrajsku mamy takiej powiedzenie „dopóki nie dojdziemy do końca, nic się nie kończy”. W grupie mamy do rozegrania sześć meczów, a w czwartek gramy dopiero drugi. Dlatego wiele jeszcze może się zmienić. Jednak celem Hapoelu zawsze jest zwycięstwo, niezależnie czy gramy na własnym boisku czy na wyjeździe - dodał Kashtan.

Początek meczu Legia Warszawa - Hapoel Tel Awiw czwartek godz. 21.05.

ah