Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Marcin Nowak 03.12.2011

Łatwiej być nie mogło

Nieoczekiwane szczęście… Łatwiej być nie mogło… Kibice będą mieć blisko… To tytuły czeskiej prasy o losowaniu finałów Mistrzostw Europy w piłce nożnej.
Petr CechPetr Cechfot. Wikipedia

Czesi cieszą się nie tylko , że uciekną spod noża faworytów mistrzostw. Od wczoraj Wrocław jest dla nich stolicą Polski. Czeskie media nie ukrywają zadowolenia z wyników wczorajszego losowania. Cieszą się też piłkarze i trenerzy. Kapitan reprezentacji Tomasz Rosicky w wywiadzie dla "Lidovych novin" powiedział, że o wszystkim zadecyduje aktualna forma na wrocławskim stadionie.

Wszystkie media zwracają uwagę na to, że grupa A jest łatwa tylko pozornie. Awans do ćwierćfinału będzie bardzo trudny nie tylko dla Czechów. Także dla Polaków, Rosjan i Greków stwierdził napastnik reprezentacji Tomasz Pekhart w wywiadzie dla dziennika "Mlada Fronta Dnes". Bramkarz Petr Čech w wypowiedzi dla dziennika Pravo ocenił , że w grupie wrocławskiej nie ma faworyta. Wrocław dla bramkarza Čecha i wszystkich kibiców jest najlepszym miejscem rozgrywek. Z przejścia granicznego Nachod - Kudowa jest tylko 130 kilometrów.

man