Gorzowski tor na początku sprawiał w sobotę zawodnikom problemy, zwłaszcza na pierwszym łuku. Upadali nawet tak doświadczeni żużlowcy, jak aktualny mistrz świata Greg Hancock czy Janusz Kołodziej.
Z zawodów po czwartym biegu wycofał się Jarosław Hampel z Unii Leszno, którego łokieć mocno ucierpiał w upadku. Hampel dobrze wyszedł ze startu i objął prowadzenie, ale na wyjściu z drugiego łuku pojechał za szeroko i nie opanował motocykla. W wyścigu zwyciężył jego młodszy kolega z kadry Maciej Janowski.
Mecz od podwójnego prowadzenia rozpoczęli Michael Jepsen Jensen i Darcy Ward, przewaga zawodników drużyny Reszty Świata powoli wzrastała. Po piątym wyścigu zespół prowadzony przez Tony'ego Rickardssona prowadził 20:10.
W dziesiątym wyścigu świetnie wystartowała para Australijczyków: Darcy Ward i Jason Crump. Na dystansie rozdzielił ich Janusz Kołodziej, a następnie Piotr Protasiewicz pokonał Crumpa, który spadł na czwartą pozycję. Po tym biegu polską drużynę dzielił od Reszty Świata tylko jeden punkt 29:30. Następne trzy biegi podwójnie wygrali Polacy, umacniając tym samym swoją przewagę.
Rickardsson zastosował w biegu 14. jokera. W tej roli wystąpił dwukrotny mistrz świata juniorów - Ward. Przez chwilę od startu jechał na 5:1 z Hancockiem, ale tę parę błyskawicznie rozdzielił kapitan polskiej reprezentacji Tomasz Gollob. W ostatnim wyścigu za Janusza Kołodzieja pojechał wychowanek Stali Gorzów, 17-letni Bartosz Zmarzlik. Junior zdobył w całym meczu pięć punktów, a w swoich wyścigach wygrywał m.in. z Emilem Sajfutdinowem.
W ostatnim wyścigu drużynowo zwyciężyli Andreas Jonsson i Ward.
W ubiegłym roku na Motoarenie w Toruniu także lepsza okazała się reprezentacja Polski, pokonując Resztę Świata 47:44
Polska - Reszta Świata 47:45
Polska: Krzysztof Kasprzak 16 (3,3,3,3,3,2), Maciej Janowski 8 (w,3,3,2,0), Janusz Kołodziej 7 (w,1,3,3), Tomasz Gollob 7 (1,2,0,2,2), Bartosz Zmarzlik 5 (1,1,d,3,0), Piotr Protasiewicz 4 (1,w,1,2), Jarosław Hampel 0 (w).
Reszta Świata: Darcy Ward 14 (2,2,2,6,2), Andreas Jonsson 10 (2,2,2,1,3), Greg Hancock 6 (2,3,w,0,1), Emil Sajfutdinow 5 (3,0,1,1), Michael Jepsen Jensen 4 (3,0,1), Chris Harris 4 (0,2,2,0), Jason Crump 2 (1,1,0,0).
Najlepszy czas dnia w trzecim biegu uzyskał Emil Sajfutdinow - 61,34 s. Sędziował Artur Kuśmierz z Częstochowy. Widzów 11 tys.
man