Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 03.06.2012

Tłumy dopingowały Polaków podczas treningu

"Polska, Polska, Polska" - skandowało około 5 tys. osób, gdy drużyna narodowa pojawiła się na murawie stadionu Polonii, by odbyć pierwszy otwarty trening przed Euro 2012.
Napastnik reprezentacji Robert Lewandowski rozdaje autografy po pierwszym otwartym dla publiczności treningu reprezentacji Polski, która w Warszawie na stadionie Polonii przygotowuje się do EURO 2012.Napastnik reprezentacji Robert Lewandowski rozdaje autografy po pierwszym otwartym dla publiczności treningu reprezentacji Polski, która w Warszawie na stadionie Polonii przygotowuje się do EURO 2012.PAP/Tomasz Gzell

Autokar z kadrowiczami Franciszka Smudy przyjechał - w eskorcie policji - na obiekt przy ul. Konwiktorskiej punktualnie o godzinie 17. Przed wejściem do szatni selekcjonera jako reprezentanta całej ekipy powitał oficjalnie dyrektor Warszawskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Janusz Kopaniak.

Gdy po kilku minutach ubrani na czarno biało-czerwoni pojawili się na boisku, na trybunach zapanowała euforia. Owacyjne brawa, okrzyki "Polska, Polska, Polska" i piski nastoletnich kibiców powitały szkoleniowców i zawodników, którzy odpowiedzieli uśmiechem i oklaskami.

- Trudno się dziwić, bo dzieci i młodzież żyją zbliżającymi się mistrzostwami Europy. A kto nie miał szczęścia w losowaniu biletów, to musi liczyć na takie okazje, by z bliska pooglądać piłkarzy - zaznaczył 40-letni Andrzej z Warszawy, który na stadion przyprowadził 9-letniego syna Adriana.

- Lewandowski, Szczęsny, Perquis - mówiła o swoich preferencjach praktycznie nie odstawiająca od oka aparatu fotograficznego 14-letnia Ania.

Grupka przedszkolaków poproszona przez niemieckich reporterów, by wskazała najlepszego w polskim zespole nie miała wątpliwości. "Lewandowski, najlepszy jest Lewandowski" - krzyczała do kamery.

Luźny trening

Na murawie tymczasem ćwiczyli wszyscy piłkarze powołani do kadry na Euro 2012, choć nie wszyscy z jednakowym obciążeniem. Mocniej ci, którzy w sobotnim meczu towarzyskim z Andorą (4:0) nie pojawili się na boisku bądź grali krótko. Luźniej - zawodnicy z podstawowej jedenastki.

Boisko, na którym na co dzień ćwiczyć będą podopieczni trenera Franciszka Smudy, otoczone zostało kolorowymi reklamami UEFA EURO 2012 i sponsorów turnieju. Tuż przy nim wydzielono specjalną strefę, gdzie schodzący z zajęć piłkarze będą do dyspozycji przedstawicieli mediów.

Drugi otwarty dla publiczności trening biało-czerwoni przeprowadzą 9 czerwca, a następny 13, czyli dzień po meczach z Grecją i Rosją. - Mam nadzieję, że po wygranych - przyznał 12-letni Łukasz, ubrany w biało-czerwoną koszulkę. Następne będą zależeć od tego, czy polski zespół awansuje do ćwierćfinału.

O ekwipunek odwiedzających stadion zadbali organizatorzy i na trybunach rozłożyli kilkadziesiat biało-czerwonych flag, którymi chętni machali podczas treningu.

Obiekt przy ul. Konwiktorskiej będzie drugim, po hotelu Hyatt, ośrodkiem, w którym kadrowicze spędzą najwięcej czasu w trakcie ME. Będzie tętnił życiem do momentu, kiedy biało-czerwoni będą uczestniczyć w turnieju, czyli co najmniej do 17 czerwca.

>>> Zobacz serwis Polskiego Radia na Euro 2012

PAP, mr