Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Łukasz Urynowicz 25.10.2012

Pożegnanie z Lhotse. Himalaiści wracają do kraju

Co prawda nie udało się zdobyć szczytu, ale cele wyprawy zostały zrealizowane. Wspinacze żegnają się z Himalajami.
Pożegnanie z Lhotse. Himalaiści wracają do krajuArchiwum Polskiego Himalaizmu Zimowego 2010-2015/Mr. Lim

Członkowie wyprawy na czwarty ośmiotysięcznik świata są już na lotnisku w Lukli. „Żołądki jednak mamy ciągle ściśnięte – jesteśmy w końcu na jednym z dziesięciu najbardziej niebezpiecznych lotnisk świata” – piszą na Facebooku.

Decyzję o zakończeniu ekspedycji członkowie podjęli 18 października. Głównym powodem była ciągle niesprzyjająca pogoda, która miała utrzymać się aż do końca października. Według prognoz, na pułapie 8000 metrów n.p.m. wiatr miał mieć prędkość co najmniej 40 węzłów (ok. 74 km/h). Dodatkowym utrudnieniem był przedłużający się monsun i śmiertelny wypadek jednego z Szerpów – Temby.

Choć okoliczności nie sprzyjały, to ekipa młodych alpinistów jak na tak trudne warunki była w doskonałej formie. Dzięki wyprawie wzbogaciła się o bezcenne doświadczenia wspinaczki na dużych wysokościach – wspinacze dotarli na wysokość 8250 metrów n.p.m.

Na swoim profilu na Facebooku członkowie ekspedycji Polskiego Himalaizmu Zimowego dziękują wszystkim, którzy wspierali ich w trakcie pobytu na Lhotse. Wyprawa odbywa się w ramach programu sportowego "Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015", który patronatem honorowym objął Pan Bronisław Komorowski Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Program ma wsparcie Ministerstwa Sportu i Turystyki, a sponsorem generalnym jest PKN Orlen S.A.

łu