Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 24.01.2013

Wygrana Suns pod wodzą nowego trenera

Marcin Gortat zdobył dla Phoenix Suns 12 punktów i miał cztery zbiórki, a jego drużyna pokonała na wyjeździe Sacramento Kings 106:96.
Marcin GortatMarcin GortatWikipedia/Keith Allison

To pierwsze zwycięstwo "Słońc" z nowym trenerem Lindseyem Hunterem na ławce.

Następca Alvina Gentry'ego, z którym rozstano się po serii 13 porażek w 15 spotkaniach, miał udany debiut. Zapowiadał przeorientowanie stylu gry zespołu na bardziej defensywny, ale po pierwszej połowie, przegranej przez jego zespół 49:57, nie było widać zmiany. Poprawa nastąpiła po przerwie, a szczególnie w czwartej kwarcie, która przesądziła o zwycięstwie.

Suns rozpoczęli mecz identyczną piątką jak w ostatnich meczach. Trener dokonywał podobnych zmian. Drużyna starała się, szczególnie po przerwie, gdy Kings zdobyli tylko 39 punktów, bardziej kontrolować tempo gry i uważniejszą obroną wymuszać straty rywali.

Ponad pół godziny Gortata na parkiecie

Gortat grał w środę 32 minuty, trafił pięć z sześciu rzutów z gry i obydwa wolne, miał po dwie zbiórki w obronie i ataku, dwa bloki, przechwyt, stratę i faul.

Najwięcej punktów dla gości, wśród których zabrakło rezerwowego środkowego Jermaine'a O'Neala, zdobyli Luis Scola - 21 i siedem zbiórek oraz Michael Beasley - 19, a po 12 dorzucili jeszcze Goran Dragic (miał także 11 asyst) i Shannon Brown (cztery przechwyty).

Wśród gospodarzy wyróżnili się Tyreke Evans - 16 pkt, DeMarcus Cousins - 15 i 15 zb., James Johnson - 14 oraz Thomas Robinson - 12 i 14 zb.

Było to drugie w sezonie spotkanie obydwu zespołów. 17 grudnia na własnym parkiecie ekipa Phoenix wygrała 101:90, a Gortat zdobył 14 punktów, miał 13 zbiórek i sześć bloków. Jeszcze wówczas "Słońca" wschodziły. Było to ich trzecie zwycięstwo z rzędu, w następnym meczu z Charlotte Hornets przyszło czwarte, ale na tym skończyła się jedyna taka seria w sezonie, a zaczęło pikowanie w dół, które doprowadziło do zmiany szkoleniowca.

W środowym meczu w Sleep Train Arena w Sacramento polski jedynak w NBA nawiązał tylko do punktowych zdobyczy z grudniowego spotkania, trafiając zresztą z 83-procentową skutecznością z gry. Mecz tak się ułożył, że nie było go na parkiecie w wygranej 32:19 ostatniej kwarcie, gdy drużyna odrobiła trzypunktową stratę (74:77) i zapewniła sobie zwycięstwo.

Optymizm w ekipie Phoenix Suns

Trener Hunter znalazł optymalny skład i już go nie zmieniał, skoro gra się układała. Rezerwowy Beasley zdobył w tym okresie 13 ze swoich 19 punktów, Scola dorzucił dziewięć. Suns przegrali w tym spotkaniu walkę o zbiórki aż 30-49, trafiali z podobną skutecznością (48 procent), ale oddali więcej rzutów (90-79), bo popełnili tylko 12 strat wobec 25 rywali, którzy w tym elemencie ustanowili swój niechlubny rekord sezonu.

Było to drugie z rzędu zwycięstwo Phoenix na wyjeździe, ale dopiero czwarte w 21 spotkaniach poza własną halą w tym sezonie.

Brak trenera Gentry'ego to nie jedyny ubytek na ławce trenerskiej zespołu z Arizony. Kierownictwo klubu w kwestii ewentualnego objęcia funkcji głównego coacha rozmawiało m.in. z trzema jego doświadczonymi asystentami - Elstonem Turnerem, Danem Majerle i Serbem, posiadającym także amerykańskie obywatelstwo, Igorem Kokoskovem. Gdy ostatecznie postawiono na człowieka spoza ścisłego sztabu szkoleniowego, pracującego w klubie dopiero od tego sezonu (Hunter był odpowiedzialny za rozwój młodych talentów), tylko ten ostatni zdecydował się na kontynuowanie współpracy z nowym trenerem.

Suns z bilansem 14 wygranych i 28 porażek zajmują ex aequo z New Orleans Hornets ostatnie miejsce w Konferencji Zachodniej, a przed nimi "brutalny" program gier, jak go określił coach Hunter. Już w czwartek spotkają się u siebie z Los Angeles Clippers, w sobotę i niedzielę na wyjazdach z San Antonio Spurs i Dallas Mavericks, a w środę z LA Lakers we własnej hali.

Wyniki środowych spotkań i tabele sezonu regularnego koszykarskiej ligi NBA:

Charlotte Bobcats - Atlanta Hawks 92:104
Chicago Bulls - Detroit Pistons 85:82
Memphis Grizzlies - Los Angeles Lakers 106:93
Houston Rockets - Denver Nuggets 95:105
Minnesota Timberwolves - Brooklyn Nets 83:91
San Antonio Spurs - New Orleans Hornets 106:102
Utah Jazz - Washington Wizards 92:88
Sacramento Kings - Phoenix Suns 96:106
Portland Trail Blazers - Indiana Pacers 100:80
Golden State Warriors - Oklahoma City Thunder 104:99
Miami Heat - Toronto Raptors 123:116 (po dogr.)

Tabele:

EASTERN CONFERENCE


ATLANTIC DIVISION

NY Knicks 25 14 .641
Brooklyn 26 16 .619
Boston 20 21 .488
Philadelphia 17 25 .405
Toronto 15 27 .357

CENTRAL DIVISION

Chicago 25 16 .610
Indiana 26 17 .605
Milwaukee 22 18 .550
Detroit 16 26 .381
Cleveland 11 32 .256

SOUTHEAST DIVISION

Miami 27 12 .692
Atlanta 24 18 .571
Orlando 14 27 .341
Charlotte 10 32 .238
Washington 9 31 .225

WESTERN CONFERENCE

NORTHWEST DIVISION

Oklahoma City 33 10 .767
Denver 26 18 .591
Utah 23 19 .548
Portland 21 21 .500
Minnesota 17 22 .436

PACIFIC DIVISION

LA Clippers 32 11 .744
Golden State 26 15 .634
LA Lakers 17 25 .405
Sacramento 16 27 .372
Phoenix 14 28 .333

SOUTHWEST DIVISION

San Antonio 34 11 .756
Memphis 27 14 .659
Houston 22 22 .500
Dallas 18 24 .429
New Orleans 14 28 .333

mr, man