Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 03.03.2013

Górnik Zabrze miał dogonić Legię. Jagiellonia pokrzyżowała mu plany

Jagiellonia Białystok wygrała z Górnikiem Zabrze 2:1 w meczu 17. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Zabrzanie mieli w niedzielę szansę na dogonienie liderującej tabeli Legii Warszawa. Nie wykorzystali jej.
Piłkarz Jagiellonii Białystok Dani Quintana (99) strzela bramkę Górnikowi Zabrze podczas meczu polskiej Ekstraklasy, 3 bm. W obronie Michał Bemben (2L) i Adam Danch (2P)Piłkarz Jagiellonii Białystok Dani Quintana (#99) strzela bramkę Górnikowi Zabrze podczas meczu polskiej Ekstraklasy, 3 bm. W obronie Michał Bemben (2L) i Adam Danch (2P)PAP/Andrzej Grygiel

Trzy punkty zdobyła prowadzona przez byłego piłkarza Górnika Tomasza Hajtę Jagiellonia, która wiosnę zainaugurowała dwoma porażkami bez zdobytej bramki (z Podbeskidziem 0:4 i Wisłą Kraków 0:2) w lidze i Pucharze Polski.
Po 9. minutach w Zabrzu goście cieszyli ze swojej pierwszej bramki. Zza pola karnego uderzył Dani Quintana, piłka odbiła się jeszcze od Adama Dancha i wpadła do siatki.
Gospodarze nie potrafili się pozbierać, niczym bokser zaskoczony mocnym ciosem w pierwszej rundzie. Oddali inicjatywę, z czego przyjezdni skwapliwie skorzystali. Po dośrodkowaniu Dawida Plizgi z rzutu wolnego Adam Dźwigała głową pokonał Łukasza Skorupskiego.
A mogło być do przerwy 0:3, gdyby bramkarz zabrzan nie wyjął piłki spod nóg Euzebiusz Smolarka w sytuacji sam na sam. Górnik odpowiedział obronionym uderzeniem Aleksandra Kwieka.
Zabrzańscy kibice zachęcali po przerwie swoich ulubieńców, by walczyli do upadłego. I walki było więcej niż dobrych sytuacji bramkowych. Niezwykłą próbę zaskoczenia białostockiego bramkarza z 40 metrów podjął Seweryn Gancarczyk, egzekwując rzut wolny. Niewiele zabrakło do uradowania widowni.
Gospodarze długo nie potrafili się przebić przez "zasieki" cofniętych na własną połowę rywali. Ogromną szansę na zdobycie kontaktowego gola miał w 72. minucie Siergiej Mosznikow. Po jego technicznym uderzeniu piłkę z linii bramkowej wybił Adam Dźwigała. Nikt nie mógł uratować bramkarza "Jagi" po silnym strzale Mariusza Przybylskiego 10 minut później.
Goście w końcówce bronili się całym zespołem. I utrzymali prowadzenie.

Po meczu Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok powiedzieli:
Tomasz Hajto (trener Jagiellonii):
"W Górniku stawiałem swoje pierwsze kroki w poważnej piłce i dlatego dziś byłem dwa razy bardziej zestresowany niż podczas innych meczów. Tym bardziej, że przyjechaliśmy tu po wpadce w Bielsku-Białej. Mówiłem moim piłkarzom, że Górnik jest do pokonania, ale musimy być do bólu konsekwentni przez cały mecz. I cieszę się, że tak zagraliśmy. Niespełna 18-letni Adam Dźwigała rozegrał świetny mecz. Wybił piłkę z naszej bramki, zdobył ważnego gola. Moja drużyna pokazała dziś charakter i żal mi tylko, że taki dobry mecz wyszedł nam akurat przeciwko Górnikowi".
Adam Nawałka (trener Górnika)
: "Długo analizowaliśmy przed tym spotkaniem grę Jagiellonii i zawodnicy dostali informację o potencjale tej drużyny w budowaniu akcji. Analiza jednak to jedno, a gra to coś zupełnie innego. Musimy przyjąć tę porażkę +na klatę+. Żadnej wymówki nie ma. To, co nas nie zabije, to nas wzmocni i wierzę, że z takim postanowieniem podejdziemy do kolejnego meczu. Nie da się zdobyć punktów grając z pełnym zaangażowaniem, poświęceniem i stwarzając sobie sytuacje od 60 minuty. Piłka wymaga konsekwencji w całym meczu i przekonaliśmy się dziś o tym boleśnie. Wierzę, że w kolejnym spotkaniu zagramy zupełnie inaczej".

Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok 1:2 (0:2)

Bramki: Dani Quintana (10.), Adam Dźwigała (30.), Mariusz Przybylski (81)

Górnik Zabrze: Skorupski, Bemben (Grzegorz Bonin 52.), Danch, Szeweluchin, Gancarczyk, Przybylski, Mączyński, Olkowski, Kwiek, Zahorski, Łuczak

Jagiellonia Białystok: Słowik, Hanzel, Dźwigała, Ukah, Norambuena (Filip Modelski 63.), Bandrowski, Grzyb, Kupisz, Plizga, Quintana, Smolarek

Wyniki meczów 17. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:
2013-03-01:
Lech Poznań - Polonia Warszawa 0:1 (0:1)
Lechia Gdańsk - Pogoń Szczecin 1:1 (1:0)

2013-03-02:
Legia Warszawa - PGE GKS Bełchatów 0:0
Piast Gliwice - KGHM Zagłębie Lubin 1:1 (0:0)
Ruch Chorzów - Widzew Łódź 3:0 (1:0)

2013-03-03:
Górnik Zabrze - Jagiellonia Białystok 1:2 (0:2)
Korona Kielce - Śląsk Wrocław 1:1 (0:0)
Pozostałe mecze kolejki
2013-03-04:
Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała (18.30)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)


1. Legia Warszawa 17 10 4 3 34-17 34 +17
2. Polonia Warszawa 17 9 5 3 29-14 32 +15
3. Lech Poznań 17 10 2 5 24-15 32 +9
4. Górnik Zabrze 17 8 7 2 25-13 31 +12
5. Śląsk Wrocław 17 9 3 5 27-22 30 +5
6. Lechia Gdańsk 17 7 4 6 23-20 25 +3
7. Piast Gliwice 17 7 2 8 22-26 23 -4
8. KGHM Zagłębie Lubin 17 7 4 6 22-18 22 +4
9. Jagiellonia Białystok 17 4 10 3 19-22 22 -3
10. Pogoń Szczecin 17 6 4 7 17-20 22 -3
11. Widzew Łódź 17 6 3 8 18-24 21 -6
12. Korona Kielce 17 5 5 7 16-21 20 -5
13. Wisła Kraków 16 5 4 7 14-22 19 -8
14. Ruch Chorzów 17 5 3 9 16-26 18 -10
15. Podbeskidzie Bielsko-Biała 16 2 3 11 20-29 9 -9
16. PGE GKS Bełchatów 17 1 5 11 10-27 8 -17

W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze;
Zagłębie przystąpiło do rozgrywek z 3 ujemnymi punktami

Mecze w następnej kolejce

2013-03-08:
KGHM Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok (18.00)
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Legia Warszawa (20.45)
2013-03-09:
PGE GKS Bełchatów - Widzew Łódź (13.30)
Ruch Chorzów - Śląsk Wrocław (15.45)
Polonia Warszawa - Wisła Kraków (18.00)
2013-03-10:
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice (14.30)
Górnik Zabrze - Lech Poznań (17.00)
2013-03-11:
Lechia Gdańsk - Korona Kielce (18.30)

ah