Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Adam Koniecki 14.11.2017

Stenogramy z komisji Millera. „Z premedytacją wrabiano generała Błasika”

Telewizja Republika ujawniła w poniedziałek fragmenty rozmów z posiedzenia Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego z 19 maja 2011 roku. Dotyczą one sposobu ustalania przez komisję rzekomej obecności gen. Andrzeja Błasika w kokpicie Tu-154 tuż przed katastrofą smoleńską. O stenogramach z prac tzw. komisji Millera mówił w Polskim Radiu 24 Adrian Stankowski z „Gazety Polskiej”.
Posłuchaj
  • 14.11.2017 Adrian Stankowski: najpierw powstał przekaz medialny, a dopiero potem komisja dostosowała do tego swoje ustalenia
  • 14.11.2017 Ryszard Czarnecki o nowych doniesieniach TV Republika ws. katastrofy smoleńskiej
  • 14.11.2017 Nowe doniesienia TV Republika ws. katastrofy smoleńskiej. Komentarz uczestników Debaty Poranka: Agatona Kozińskiego, Jacka Liziniewicza, Wojciecha Korkucia
Czytaj także

W opublikowanym stenogramie czytamy: „Materiały z CLK wskazują na nieustaloną osobę. My wszyscy, my wiemy, albo generalnie w przestrzeni medialnej, wiadomo kto tam był na podstawie analiz tych tras licznych, wiadomo kto tam był. Natomiast ja bym tutaj zaproponował, w historii lotu byśmy napisali osoba spoza załogi, a w analizie byśmy napisali, że to był, zdaniem Komisji na podstawie zebranych dowodów, był Pan Generał Dowódca Sił Powietrznych. Oczywiście nie nazwiska, żadnych nazwisk itd., ale… Pan Generał. Pasuje to?”.

Zdaniem Adriana Stankowskiego ze stenogramów w prac komisji Millera wyłania się straszny obraz. - Byłem zbulwersowany i wstrząśnięty po przeczytaniu tego. Z premedytacją i bez dowodów wrabia się nieżyjącego dowódcę sił powietrznych gen. Błasika w obecność w kokpicie, by uzasadnić propagandowe tezy. Ci ludzie są kompletnie pozbawieni sumienia. Pan generał Błasik zostawił żonę, która bardzo cierpiała z powodu nagonki po katastrofie – powiedział gość Polskiego Radia 24.

Według publicysty komisja Millera wymyśliła swoje wnioski. – Najpierw powstał przekaz medialny, a dopiero potem komisja dostosowała do tego swoje ustalenia. To jest nic innego jak poświadczenie nieprawdy w dokumencie urzędowym. Spodziewam się, że prokuratura się tym pilnie zajmie. Poświadczenie nieprawdy i fałszowanie dowodów to przestępstwa. To się nie mieści w żadnej metodzie działania śledczego. Pytanie jest też o rolę mediów, to był szlam, który się wylewał. Myślałem, że po makabrze z wynikami ekshumacji mnie nic nie zaskoczy, ale jednak byłem mocno zszokowany – wyjaśniał Stankowski.

O nowych doniesieniach TV Republika mówił w PR24 takżę europoseł Ryszard Czarnecki: "gratulacja dla TV Republika za ujawnienie bardzo istotnych, może kluczowych informacji o mechanizmach w jaki sposób ta haniebna komisja działała, gdzie dokonywano linczu na człowieku, który już się nie mógł bronić bo nie żył, to megaświństwo".

10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku w katastrofie polskiego Tu-154 zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka, parlamentarzyści i najwyżsi dowódcy wojska.

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem debaty była Dorota Kania.

Polskie Radio 24/IAR/PAP

____________________ 

Data emisji: 14.11.2017

Godzina emisji: 07:06