Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Małgorzata Byrska 10.04.2015

EKG otwiera nowe rynki zbytu dla polskich firm

Europejski Kongres Gospodarczy (EKG) za 9 dni rozpocznie się już po raz siódmy, ale w tym roku po raz pierwszy w nowej lokalizacji. Będzie to oddane właśnie do użytku Międzynarodowe Centrum Kongresowe w Katowicach, w samym centrum miasta niedaleko Spodka, w miejscu dawnej Kopalni Katowice. Około 6 tys. przedsiębiorców, inwestorów, finansistów i dyplomatów spotka się w jednym miejscu.
Polska musi szukać dynamicznych rynków zbytuPolska musi szukać dynamicznych rynków zbytuPixabay.com
Posłuchaj
  • Kongres to są setki, tysiące spotkań, rozmów pomiędzy przedsiębiorcami, w wyniku których pojawiają się konkretne projekty, pomysły i część z nich potem jest realizowana w Polsce, na Śląsku, w Katowicach – tłumaczy gość Jedynki Wojciech Kuśpik, organizator EKG. (Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Powierzchnia głównej hali to 9 tys. mkw., a cały nowy obiekt zapewnia 18 sal konferencyjnych.

– Cała ta przestrzeń w mieście to rzecz wyjątkowa, bo znajduje się na terenie byłej kopalni, gdzie kosztem ponad miliarda złotych, zrewitalizowano cały teren. Poza Centrum Kongresowym jest tam też budynek Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia, w ktorym miesci się jedna z najbardziej atrakcyjnych i nowoczesnych sal koncertowych w Europie. Powstaje również Muzeum Śląskie. Na pewno będzie to wyjątkowe miejsce, a dzięki Międzynarodowemu Centrum Kongresowemu tegoroczne spotkanie będzie się odbywało w jednym miejscu i goście będą mogli się spotykać w jednej przestrzeni – wyjaśnia Wojciech Kuśpik, pomysłodawca i organizator Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

Bezpośrednie spotkania i rozmowy

To ogromna wygoda dla uczestników, a Kongres w Katowicach odwiedzić ma około 6 tysięcy gości.

–  Głównie będą to przedstawiciele biznesu z Polski, ze Śląska, ale też z całej Europy i świata, bo będzie duża reprezentacja krajów afrykańskich, azjatyckich i z Półwyspu Arabskiego. I ten biznes będzie się spotykał z przedstawicielami władz,  zarówno Komisji Europejskiej, jak i wielu ministerstw polskich oraz z innych krajów. W tym roku zestaw gości będzie naprawdę imponujący – zauważa Wojciech Kuśpik.

Najważniejsze tematy tegorocznego EKG

Organizatorzy starali się wybrać te tematy, które z punktu widzenia polskiego interesu, planów polskiego biznesu są szczególnie ważne.

– Z jednej strony będziemy rozmawiać, pytać o wielki plan Unii Europejskiej, czyli o tzw. plan Junckera:  300 mld euro na inwestycje. Z drugiej strony będziemy rozmawiać o innowacjach, ale o tych wykorzystywanych w praktyce. Bowiem co podkreślają eksperci, skończyły się już nasze proste rezerwy typu niskie koszty pracy, czy rezerwy efektywnościowe. Musimy szukać innowacji – podkreśla organizator EKG.

Do tego pierwszego tematu przyjedzie wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej, ds. miejsc pracy, wzrostu i konkurencyjności Jyrki Katainen. A do drugiego tematu innowacji będzie Carlos Moedas, komisarz ds. badań, nauki i innowacji. Kolejny ważny temat to energia-przemysł-klimat, kwestia unii energetycznej, i tutaj będzie Miguel Arias Canete, komisarz ds. energii i polityki klimatycznej.
– I jeszcze jeden ważny dla polskiego biznesu temat to nowe kierunki ekspansji gospodarczej, nowe rynki dla polskiej gospodarki. Biorąc pod uwagę sytuację na Wschodzie, jak też wolniej rozwijającą się Europę, musimy szukać często bardzo odległych i nowych dla nas rynków zbytu – dodaje Wojciech Kuśpik.

EKG chce wyznaczać kierunki

Czyli dominować będą tematy najbardziej aktualne, stanowiące odpowiedź na to, co się dzieje w tej chwili.

– Z jednej strony staramy się, żeby były to tematy aktualne, ale też chcemy by wyprzedzały one, wskazywały przyszłość. Żeby rozmawiać o tym, co za parę miesięcy, za rok, za dwa, za pięć lat będzie ważne dla Unii, dla polskiej gospodarki – zaznacza gość radiowej Jedynki.

O tym dużym planie unijnym będzie mowa podczas sesji inauguracyjnej, ale też jednym z tematów w tym roku będzie plan dla Śląska, nad którym pracuje rząd, ale w tworzenie którego chcą się też włączyć śląscy przedsiębiorcy.

– To naturalne, że skoro Kongres jest w Katowicach, w centrum Górnego Śląska, który w związku z sytuacją w górnictwie przeżywa i dylematy, i trudne chwile związane z tym jak będzie wyglądała przyszłość regionu, to podczas debat kongresowych, spotkań kuluarowych na pewno będą rozmowy na ten temat. Czyli co dalej z planem dla Śląska, co może on zawierać, co planuje rząd w tym zakresie – uważa Wojciech Kuśpik.

Korzyści gospodarcze dla regionu

Kongres to największa impreza tego typu w Europie, która ma wpływ i na miasto, ale też na cały Śląsk.

– Myślę, że szczególnie biznes śląski to widzi, i docenia. Bo rzeczywiście, na trzy dni do Katowic przyjeżdża kilka tysięcy gości, inwestorzy, cały sektor finansowy. Przyjeżdżają ci, którzy decydują czy dana inwestycja ma być w Europie Centralnej, w Polsce, czy na Węgrzech, czy też w Chorwacji. Trudno się robi interesy, inwestycje jeżeli nie widzi się danego miejsca i nie pozna konkretnych osób z którymi ma się współpracować. Dlatego Kongres to są setki, tysiące spotkań, rozmów pomiędzy przedsiębiorcami, w wyniku których pojawiają się konkretne projekty, pomysły i część z nich potem jest realizowana w Polsce, na Śląsku, w Katowicach – tłumaczy organizator EKG.

Promocja i turystyka biznesowa

Czyli jest to prezentacja Katowic nie tyko jako prężnego ośrodka gospodarczego, ale także jako miasta turystyki biznesowej, w czym jeszcze bardziej pomoże ta najnowsza inwestycja.

– To nowy rozdział dla Katowic, bo rzeczywiście nie ma takiego drugiego obiektu w Polsce. Centrum Kongresowe jest połączone ze Spodkiem, i jednorazowo w tych dwóch obiektach może się zmieścić 20 tys. gości. Wokół jest strefa kultury, czyli możliwość pójścia na koncert w miejscu wyjątkowym, bo budynek Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia to jest rzecz warta zobaczenia, i posłuchania tam dobrego koncertu – wylicza gość Jedynki.

Na pewno więc Katowice zyskują nową jakość i nowe możliwości rozwojowe. Widać to na przykładzie Kongresu. Od miesiąca nie ma już miejsc w hotelach, ceny za noclegi wzrastają nawet kilkakrotnie, a trakcie tych trzech dni cały serwis turystyczny, czyli taksówki, restauracje mają naprawdę bardzo dużo pracy.

Dodatkowe spotkania, wykłady i dyskusje dla studentów

W tym czasie będą też różne imprezy towarzyszące. Goście Europejskiego Kongresu Gospodarczego spotkają się np. ze studentami, w ramach projektu Liderzy Przyszłości. Będą to wykłady otwarte dla wszystkich chętnych.

– Od początku współpracowaliśmy z młodymi ludźmi, ze studentami uczelni ekonomicznych, technicznych, ale nie tylko. Jednak była to współpraca poprzez wolontariat, czyli pracę, naukę  przy Kongresie. W tym roku zdecydowaliśmy się to radykalnie rozszerzyć, ponieważ zależy nam na tym, żeby młodzi ludzie aktywnie wzięli udział w życiu publicznym i chcieli kreować przyszłość w Europie, w Polsce. Dlatego zaproponowaliśmy kilka nowych możliwości – wyjaśnia Kuśpik.

Z jednej strony w części debat Kongresowych, poza panelistami, często bardzo znaczącymi politykami czy przedsiębiorcami mogą brać udział studenci i absolwenci. Będzie to więc takie świeże  spojrzenie na różne sprawy. A z drugiej strony, na Uniwersytecie Ekonomicznym, w Centrum Nowoczesnych Technologii Informatycznych będą wykłady dla studentów, i tam będą mieli możliwość spotkania się i rozmowy zarówno ze znaczącymi europejskimi politykami, jak i dyplomatami, ale także przedsiębiorcami którym się udało, powiodło, którzy odnieśli sukces biznesowy.

Studenci-prelegenci na EKG

Czyli Kongres stawia na młodych, bo oprócz tych wykładów będą oni mogli wziąć udział w wydarzeniach kongresowych, a też wystąpić jako prelegenci, na równi z ekspertami, przedstawicielami biznesu i administracji.

– To rzeczywiście coś nowatorskiego, ale właśnie we współpracy z wieloma organizacjami zrzeszającymi młodych ludzi zaproponowaliśmy taką formułę, i to bardzo dobrze się przyjęło. Myślę, że to ważne, żeby w dyskusjach, kiedy rozmawiamy o polityce, o kwestiach bezpieczeństwa, o inwestycjach – młodzi ludzie powiedzieli, co o tym myślą. Czy coś jest według nich dobre, czy złe, jakie niesie skutki. Bowiem młode pokolenie inaczej o pewnych kwestiach myśli – podkreśla gość Jedynki.

Wybrani przez partnerów projektu EEC – Liderzy Przyszłości studenci i absolwenci uczelni krajowych i zagranicznych wezmą także udział w sesjach tematycznych, takich jak np. inwestorzy i medycyna, rynek energii 2030, czy w debacie dotyczącej Grupy Wyszehradzkiej i gospodarczych aspektów współpracy regionalnej oraz dyskusji o rynku pracy. Młodzi uczestnicy Europejskiego Kongresu Gospodarczego, wraz z pozostałymi prelegentami, będą także szukać odpowiedzi na pytanie o przyszłość na Wschodzie Europy.

Kongres także poza-Europejski

Wprawdzie Kongres ma w nazwie przymiotnik „Europejski” i dużo się na nim mówi o gospodarce europejskiej właśnie, to jednak w tym roku po raz kolejny odbędzie się Forum Polska – Chiny i Polska – Afryka, i dodatkowo po raz pierwszy Polska – Korea Południowa.

– I Korea Południowa, i Półwysep Arabski. Bowiem to co jest ważne, i dla Europy i dla Polski, to konieczność wyjścia poza tradycyjne rynki zbytu. Polska była zorientowana na Unię Europejską i na Wschód. Teraz sytuacja na Wschodzie jest dramatyczna, i jest problemem dla wielu firm, z powodu braku możliwości sprzedaży tam swoich towarów. Dlatego musimy szukać nowych rynków, takich które są dynamiczne, perspektywiczne – zauważa – Wojciech Kuśpik.

To może być Afryka, ale też Korea Południowa, która ma w naszym kraju konkretne inwestycje. Poza tym Chiny, kraje Półwyspu Arabskiego. Musimy szukać nowych rynków i takie spotkania  jak Europejski Kongres Gospodarczy są z pewnością temu bardzo pomocne.

Sylwia Zadrożna, mb