Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 28.08.2011

Wisła przeprasza za Małeckiego zirytowanego kibicami

"Każdy kibic jest dla nas bardzo ważny" - napisali działacze krakowskiego klubu po tym, jak Patryk Małecki oświadczył, że część fanów go irytuje i nie są mile widziani na stadionie.
Patryk MałeckiPatryk Małecki fot. Wisła Kraków/Kazek K.

Do uszu Małeckiego mogły dotrzeć gwizdy, gdy w 65. minucie sobotniego meczu z Lechią opuszczał boisko.

W pomeczowych wypowiedziach skrzydłowy Wisły Kraków mówił między innymi: "Chciałbym, by "pikniki" w ogóle nie przychodziły na stadion Wisły. Irytują mnie, bo gdy wszystko jest dobrze, to klepią nas po plecach, a gdy tylko coś się nie uda, to gwiżdżą. Nie pomagają nam, a tylko przeszkadzają. Naprawdę wolałbym grać tylko dla pięciu tysięcy fanatyków".

Po zamieszaniu, jakie wywołały słowa Małeckiego, na stronach internetowych Wisły Kraków ukazało się oświadczenie.

"W związku z pomeczowymi wypowiedziami zawodnika Patryka Małeckiego klub Wisła Kraków podkreśla, że każdy kibic, przychodzący na stadion przy ul. Reymonta 22 jest dla niego bardzo ważny. Zachowanie wszystkich pracowników klubu, a w szczególności piłkarzy, które niosą znamiona braku szacunku dla kibiców, są w klubie traktowane jako najwyższe przewinienia dyscyplinarne" - czytamy w oświadczeniu klubu.

"Wisła Kraków przeprasza wszystkich kibiców, którzy poczuli się urażeni słowami Patryka Małeckiego po meczu z Lechią Gdańsk." - dodano.

ah, wislakrakow.pl