Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Bartosz Chmielewski 05.06.2016

Golachowski: wieloryba da się rozpoznać po kichu

- Nie rozumiem, dlaczego nauka zachodnia dopiero od jakichś 15 lat zaczęła przyjmować, że zwierzęta mają swoją osobowości. To wie każdy, kto miał kota czy psa - opowiadał w Dwójce Mikołaj Golachowski, biolog i przewodnik polarny.
Posłuchaj
  • Rozmowa z Mikołajem Golachowskim o książce "Czochrałem antarktycznego słonia" (Literatura non-fiction/Dwójka)
Czytaj także

Okazją do spotkania z badaczem była jego książka pt. "Czochrałem antarktycznego słonia". Mikołaj Golachowski zebrał w niej swoje wieloletnie doświadczenia z wypraw na Arktykę i Antarktydę. Jednym z jego najbardziej mistycznych przeżyć było spotkanie z humbakiem. - Płetwy piersiowe tego wieloryba mają 3,5 metra długości, to najdłuższe ramiona w królestwie zwierząt. Kiedyś jeden osobnik podpłynął do naszego zodiaca (rodzaj małej łódki) i delikatnie tą płetwą pogłaskał jego burtę, by sprawdzić, jaka jest w dotyku - opowiadał gość audycji "Literatura non-fiction".

Mikołaj Golachowski wyjaśniał, że charakterystyczna fontanna, którą wieloryby wypuszczają ponad powierzchnię wody, to mieszanka sprężonego powietrza, pary wodnej i smarków. Co ciekawe, poszczególne gatunki wielorybów wypuszczają fontanny o innym kształcie.

Poza tym w audycji naukowiec opowiadał o znaczeniu wielorybiej kupy dla ekosystemu, moralnych dylematach ekologów na Antarktydzie, zwyrodnieniu tradycji Innuitów, ale też o miłosnym sekrecie, który łączy świat ludzi i słoni morskich.

***

Tytuł audycji: Przestrzenie kultury

Prowadzi: Katarzyna Nowak

Gość: Mikołaj Golachowski (biolog, przewodnik polarny, pisarz)

Data emisji: 5.06.2016

Godzina emisji: 12.00

bch