Łotewski reżyser "The soviet story", Edvin Snore porównuje machiny zbrodni: stalinowską i nazistowską. Oba systemy ideologiczne miały stworzyć "nowego człowieka", a cel uświęcał środki.
Obecny na projekcji Edvin Snore nazwał system komunistyczny "kryminalnym". W jego opinii, zbrodnię katyńską można uznać za charakterystyczną dla praktycznego wprowadzania w życie tej ideologii. Dlatego Katyniowi poświęcił sporo miejsca w swoim filmie.
Reżyser przypomniał, że "The soviet story" w 2008 roku kupiła Telewizja Polska, jednak do tej pory nie zdecydowano o emisji.
"Telewizja Polska jako pierwsza kupiła ten film. Był on pokazywany w 20-tu telewizjach na świecie. Nie tylko w Europie Wschodniej, państwach bałtyckich, Ukrainie, Gruzji, która pokazała go pierwsza, w Szwecji, Hiszpanii, we Włoszech, w telewizji publicznej w Stanach Zjednoczonych, w Kanadzie. Więc nie wiem, dlaczego w Polsce nie jest emitowany. Przecież został kupiony", mówił Edvin Snore.
Pokazowi filmu w warszawskiej siedzibie Biura Edukacji Publicznej IPN towarzyszyła dyskusja z udziałem historyków, politologów i publiczności. Zwrócono uwagę, że demokratyczne rządy Zachodu przez dziesięciolecia "przymykały oczy" na prawdę o Katyniu: była politycznie niewygodna. Podkreślono, że zasadnicze ustalenia dotyczące zbrodni są wynikiem pracy polskich historyków emigracyjnych.
Historyk Witold Pronobis zauważył, że w Polsce także uprawiano kłamstwo katyńskie. Podkreślił, że ci "pseudohistorycy", niektórzy z tytułami profesorskimi, są nadal czynni zawodowo, a ich nazwiska są znane. Jego zdaniem, IPN powinien dążyć do odebrania kłamcom tytułów naukowych, tak jak odebrano je po wojnie na przykład nazistowskim antropologom.
Przegląd filmów w cyklu "Echa Katynia" i towarzyszące im dyskusje zaplanowano do piątku 16-go kwietnia. Pokazy rozpoczynają się o 18.00. w warszawskiej siedzibie Biura Edukacji Publicznej IPN.
Dziś pokaz specjalny z audiodeskrypcją - czyli z opisem słownym dla osób słabo widzących i niewidomych. Będą pokazane dwa filmy : "Las Katyński" Marcela Łozińskiego i "Film znaleziony w Katyniu". Reżyser tego ostatniego, Józef Gębski, przyjdzie na spotkanie z publicznością. Wstęp wolny.