Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Sylwia Mróz 24.01.2012

Agnieszka Holland: poczułam ulgę

- Poczułam ulgę i radość. Są to proste i oczywiste uczucia. To była moja pierwsza reakcja - powiedziała w radiowej Jedynce Agnieszka Holland.
Agnieszka HollandAgnieszka Holland(fot. Wojciech Kusiński/PR)

– Moim zdaniem faworytami były film irański „Rozstanie” i izraelski „Footnote” – mówiła reżyserka. - Nie jestem osobiście najlepszym sędzią, bo najczęściej głosuję na filmy, które nie są nominowane, ani nagradzane.

- Oczywiście włożyłam w swój film krew, pot i łzy, jednak wiem, że miałam mocną konkurencję - mówiła Agnieszka Holland. - Gdybym nie zrobiła swojego filmu, to bym najbardziej kibicowała irańskiemu obrazowi - dodała.

- Największą naszą radością jest to, że ten film zaistniał w Polsce przed nominacją i krótką listą. Nie sądziłam, że rodacy tak tłumnie wybiorą się do kin na mój film. Muszę tu powiedzieć bez żadnej kokieterii, że po czymś takim uważam, że udało się – mówiła Agnieszka Holland w Jedynce.

Zobacz galerię Dzień na zdjęciach >>>

Film "W ciemności" otrzymał nominację do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Obraz Agnieszki Holland z Robertem Więckiewiczem w roli głównej, opowiada o Polaku ze Lwowa, który w czasie wojny przez 14 miesięcy ukrywał grupę Żydów w kanałach, ratując ich przed zagładą. To koprodukcja polsko-niemiecko-kanadyjska. Film ma znakomite recenzje w prestiżowych amerykańskich pismach.



Oprócz filmu Agnieszki Holland nominacje do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny otrzymały: "Bullhead" z Belgii, "Footnote" z Izraela, "Monsieur Lazhar" z Kanady i "Rozstanie" z Iranu. Ten ostatni film w reżyserii Asgahara Farhadiego został już nagrodzony Złotym Globem.

84. ceremonia rozdania Oscarów odbędzie się za miesiąc, 26 lutego w Teatrze Kodaka w Los Angeles.

(fot.
Agnieszka Holland i Katarzyna Adamik w studiu radiowej Jedynki (fot. Wojciech Kusiński/PR)



IAR, Jedynka, sm