Trójka
Gabriela Skonieczna
13.01.2014
Ariel Szaron: premier, dowódca, bohater?
- Sercami jesteśmy z jego rodziną, która była u jego boku do ostatniej chwili. W długiej historii naszego narodu pozostanie wyjątkowym przywódcą, który przynosił zwycięstwo i dawał nadzieję. Niech spoczywa w pokoju - mówił Szimon Peres, prezydent Izraela o zmarłym w sobotę Arielu Szaronie.
Ariel Szaron (w środku) w trakcie wojny sześciodniowej w czerwcu 1967 rokuPAP/EPA/MINISTRY OF DEFENSE
Obecny premier Izraela Benjamin Netanjahu mówił, że jego zmarły poprzednik niestrudzenie walczył o bezpieczeństwo kraju. - Nie zawsze zgadzałem się z Szaronem, a on nie zawsze zgadzał się ze mną. Ale gdy ja pracowałem w jego rządzie albo on w moim, działaliśmy razem dla dobra Izraela - mówił Netanjahu.
Więcej komentarzy do bieżącej sytuacji na świecie znajdziesz na podstronach audycji "Raport o stanie świata" oraz "Trzy strony świata".
Ariel Szaron, były izraelski premier, to postać wybitna, choć kontrowersyjna. Porozmawiam o nim z Patrycją Sasnal z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.
Zapraszam do słuchania "Trzech stron świata" w poniedziałek, 13 stycznia o 16.45,
Ernest Zozuń
tagi: