Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Beata Krowicka 27.06.2014

W piątek odczyty "Golgota Picnic" w całej Polsce. Szykuje się fala protestów

Tekst sztuki "Golgota Picnic" Rodrigo Garcii zaprezentowano w czwartek w Teatrze Nowym w Warszawie. Przed teatrem protestujący przeciwko prezentacji spektaklu, zebrani tłumnie, próbowali uniemożliwić wejście widzom.
Protest przeciwko spektaklowi argentyńskiego reżysera Rodriga Garcii Golgota Picnic przed Teatrem Nowym w WarszawieProtest przeciwko spektaklowi argentyńskiego reżysera Rodriga Garcii "Golgota Picnic" przed Teatrem Nowym w WarszawiePAP/Jakub Kamiński

- Ludzie, którzy protestują właściwie nie mają pojęcia o tym, co mówią i przeciwko czemu protestują. Powinni tu przyjść, wysłuchać tego, co mam do powiedzenia, i potem ewentualnie manifestować swoje stanowisko - skomentował Garcia, który był obecny podczas odczytu.
- Sztuka to fikcja. Stanowi pewną propozycję. Mam prawo być poetą i mam prawo tworzyć rzeczywistość wyimaginowaną. W sztuce zawarte są różne punkty widzenia również na kwestie religijne, ale w sztuce poruszonych jest wiele innych wątków, także dotyczących spraw społecznych - mówił.
Spektakl "Golgota Picnic" miał zostać pokazany na Malta Festival w Poznaniu, ale wskutek protestów środowisk prawicowych i katolickich sztukę w zeszły piątek odwołano. Na zaproszenie Nowego Teatru w Warszawie w czwartek odbył się koncert połączony z czytaniem tekstu utworu.

tvnwarszawa.pl/x-news

Przed Teatrem Nowym zebrał się tłum protestujących, którzy próbowali uniemożliwić wejście widzom do środka. Manifestujący, broniąc wejścia utworzyli szpaler przed bramą budynku, doszło do przepychanek. Manifestujący odmawiali modlitwy i śpiewali religijne pieśni, trzymali transparenty z hasłami "Nie chcemy dotacji dla profanacji", "Dość mordowania chrześcijan", "Barbarzyńcy czy artyści".
Podczas wieczoru wystąpili aktorzy Garcii: Gonzalo Cunill, Nuria Lloansi, Juan Loriente, Juan Navarro. Pianista Marino Formenti zagrał "Siedem ostatnich słów Chrystusa na Krzyżu" Josepha Haydna. Wykonanie utworu stanowi fragment spektaklu "Golgota Picnic".
Mimo protestu widownia Teatru Nowego była pełna. "Golgota Picnic" została nagrodzona przez publiczność owacjami na stojąco.
Po spektaklu miało się odbyć spotkanie z reżyserem, ktoś jednak wrzucił do sali fiolkę z brzydko pachnącą, duszącą substancją i spotkanie odwołano.

Artyści bronią wolności
W odpowiedzi na odwołanie spektaklu na poznańskim festiwalu zaplanowano akcję pokazów filmu z nagranym spektaklem i odczytów scenariusza "Golgoty Picnic" w wielu miastach kraju. Partnerami akcji zostali Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie oraz Malta Festival.

- Tu problem jest o wiele szerszy - została ocenzurowana wolność artysty i twórcy, ludzie dla których kultura jest ważna po prostu się z tym nie zgadzają - mówi rzeczniczka Instytutu Kaja Stępkowska.

Akcja artystów to protest wobec cenzury prewencyjnej - tłumaczy dramatopisarz i reżyser Michał Kmiecik. - Ten protest jest po to, żeby pokazać, że nie zgadzamy się z tą decyzją i że dyskusja o dziełach sztuki może się odbywać dopiero po ich prezentacji, a nie przed lub zamiast - podkreśla Kmiecik.

Grupowe czytanie tekstu sztuki odbędzie się w piątek na pl. Wolności w Poznaniu. Zaplanowano też debatę "Kto potrzebuje wolności?" z udziałem m.in. Rodrigo Garcii - reżysera "Golgota Picnic", dyrektora Malta Festival Poznań Michała Merczyńskiego, Beaty Chmiel - aktywistki Obywateli Kultury, prof. Andrzeja Wirtha - krytyka teatralnego, tłumacza.

Podobne akcje odbędą się w Krakowie, Białymstoku, Gdańsku, Bydgoszczy, Chorzowie, Wałbrzychu, Wrocławiu, Łodzi, Szczawnie-Zdroju oraz kilku miejscach w Warszawie. Pokaz filmu z nagranym spektaklem miał się też odbyć w piątek w Centrum Kultury w Lublinie. Został on jednak odwołany z uwagi na - jak tłumaczył dyrekcja - bezpieczeństwo widzów.

Ostre protesty przeciwników spektaklu

Protesty środowisk katolickich i prawicowych przeciwko sztuce Garcii nie milkną. Gest solidarności z diecezjami w Poznaniu, Bydgoszczy i Lublinie oraz wszystkimi osobami protestującymi przeciwko wystawianiu spektaklu wyraziła w czwartek Kuria Metropolitalna Warszawska.

Na stronie metropolii pojawiło się oświadczenie rzecznika prasowego kardynała Kazimierza Nycza. Ksiądz Przemysław Śliwiński zwraca uwagę, że granicą wolności sztuki jest wrażliwość drugiego człowieka. Duchowny zapewnia, że Kościół katolicki zawsze wspiera swobodę wypowiedzi artystów. Jednak, jak tłumaczy, kiedy ta wolność ogranicza wolność religijną innych trzeba się liczyć z protestem. - To jest sprzeciw sumienia, a nie cenzura - twierdzi ksiądz Przemysław Śliwiński.

"Zdecydowany protest" wyraziła też archidiecezja krakowska, według której "Golgota Picnic", to spektakl "o wyraźnych znamionach pornograficznych, obrażających uczucia religijne katolików".

TVN24/x-news

We Wrocławiu pokazowi filmu z nagranym spektaklem sprzeciwiają się m.in. lokalni działacze PiS, dolnośląska Solidarność oraz organizacje katolickie. Głos w sprawie projekcji zabrał również metropolita wrocławski.
Zawiadomienie o zamiarze popełnienia przestępstwa w związku z planowanym na piątek pokazem filmowego zapisu spektaklu "Golgota Picnic" w łódzkiej "Fabryce Sztuki" złożył w czwartek do Prokuratury Rejonowej w Łodzi Katolicki Klub im. św. Wojciecha.

"Przedstawienie ukazuje Chrystusa jako degenerata"

Sztuka "Golgota Picnic" pokazywana była m.in. w Brazylii, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Niemczech. We Francji spektakl spotkał się z protestem środowisk chrześcijańskich. W Polsce krytycznie wypowiadali się o nim m.in. posłowie PiS i metropolita poznański abp Stanisław Gądecki. Hierarcha napisał, że spektakl "odbierany jest powszechnie jako bluźnierczy i wyśmiewający w sposób ordynarny to, co dla chrześcijan jest największą świętością".

Według arcybiskupa "przedstawienie ukazuje Chrystusa jako degenerata, egoistę, odpowiedzialnego za całe zło na świecie. Spektakl obfituje w lubieżne sceny, a pod adresem Chrystusa padają liczne wulgaryzmy. Występujący nago aktorzy kpią z Męki Pańskiej, a całość przesycona jest pornograficznymi odniesieniami do Pisma Świętego".

IAR, PAP, bk