Michal Leja nie tylko sam fotografuje w podróży (Marcin Pośpiech miał okazję zobaczyć jego niezwykłe zdjęcia z Gruzji i Macedonii), ale także uczy tego innych. Co najbardziej lubi uwieczniać?
– Moją domeną jest ulica i fotografowanie ulicy. Jestem nauczycielem fotografii, pracuję w tym zawodzie już od 10 lat – mówi Michał Leja. – Łatwiej fotografuje się architekturę, później łatwiej fotografuje się zwierzęta, kolejnym krokiem są dzieci. Z dorosłymi, którzy mają samoświadomość, też samoświadomość prawną, jest największy problem – dodaje.
Jakie cechy charakteru powinien posiadać fotograf, który wybiera się na ulicę z aparatem? Jak nasz rozmówca "oswaja" z nim przypadkowe osoby?
Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Tytuł audycji: Audycja pod-Różna
Autor: Marcin Pośpiech
Gość: Michał Leja (fotograf i nauczyciel fotografii)
Data emisji: 19.07.2019
Godzina emisji: 8.43
kr