Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 11.12.2013

Kerry: USA stoją ramię w ramię z narodem Ukrainy

Amerykanie ostro krytykują władze Ukrainy za tłumienie pokojowych demonstracji. Sekretarz stanu John Kerry deklaruje, że Stany Zjednoczone stoją ramię w ramię z narodem ukraińskim.
Berkut próbuje zepchnąć manifestujących z placuBerkut próbuje zepchnąć manifestujących z placuPAPEPA/ANATOLY MALTSEV
Galeria Posłuchaj
  • Relacja Marka Wałkuskiego z Waszyngtonu (IAR): John Kerry o nocy na Majdanie
Czytaj także

John Kerry nie przebiera w słowach. Szef amerykańskiej dyplomacji mówi, że użycie sił bezpieczeństwa, buldożerów i pałek przeciwko pokojowym demonstrantom budzi w nim odrazę. - Odpowiedź władz Ukrainy na manifestacje jest nie do zaakceptowania - stwierdził Kerry w wydanym późnym wieczorem oświadczeniu.
Sekretarz stanu przypomniał, że USA wielokrotnie wzywały prezydenta Janukowycza, by nie posuwał się do użycia siły i apelowały by poszedł za głosem narodu, który widzi swoją przyszłość w Europie. - Wygląda na to, że przywódcy Ukrainy dokonali innego wyboru - skonstatował Kerry. Szef amerykańskiej dyplomacji stwierdził, że pełną odpowiedzialność za przemoc ponoszą władze Ukrainy i zadeklarował, że Stany Zjednoczone stoją ramie w ramię z narodem ukraińskim.

Nocny szturm barykad. Tłumy idą na Majdan! Zachód potępia przemoc. Relacja na żywo >>>

Szturm "tylko z tarczami"

Tymczasem, według wstępnych doniesień, oddziały milicji w Kijowie tej nocy przyjęły inną taktykę niż podczas szturmu 30 listopada: nie używały pałek, a jedynie tarcz, podczas kilkugodzinnej próby zepchnięcia manifestujących z placu Niezależności.

Nad ranem na Majdan zaczęli przybywać kijowianie i milicja ustąpiła.