Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 22.12.2013

Opinia eksperta: Putin złamał Chodorkowskiego

Tak uważa Adam Eberhardt wiceszef Ośrodka Studiów Wschodnich. Dodaje, że Władimir Putin ułaskawiając Michaiła Chodorkowskiego osłabił krytykę Rosji przed Soczi i przykrył presję na Ukrainę.
Michaił Chodorkowski na konferencji prasowej w BerlinieMichaił Chodorkowski na konferencji prasowej w BerliniePAP/EPA/OLE SPATA

W rozmowie z IAR Adam Eberhardt tłumaczył, że były oligarcha był pod olbrzymią presją. Istniało bowiem ryzyko kolejnego procesu przeciwko niemu i zasądzenie przez rosyjski wymiar sprawiedliwości kolejnej kary. Wystąpienie o ułaskawienie oraz wyjazd Michaiła Chodorkowskiego z Rosji to tak naprawdę - mówił Adam Eberhardt - triumf Putina.

Po zwolnieniu z łagru byłego szefa Jukosu, Władimir Putin chce się, w ocenie eksperta, pokazać, jako przywódca o humanitarnych odruchach. Stawia się tu w opozycji do Wiktora Janukowycza, który więzi byłą premier Ukrainy Julię Tymoszenko.

 

Adam Eberhardt o Michaile Chodorkowskim. TVN24/x-news.

Michaił Chodorkowski na razie nie zamierza wracać do Rosji. Nie planuje też kariery politycznej ani biznesowej. Przyznał, że nikt go nie zmuszał do napisania prośby o ułaskawienie do prezydenta Rosji.

Zapytany, czy teraz gdy wyszedł na wolność będzie zajmować się polityką, zapewnił, że nie. Zwrócił uwagę, że oprócz prośby o ułaskawienie napisał do prezydenta Władimira Putina list prywatny. - Tam zawarta jest argumentacja - i to nie jest tajemnica - związana z rodzinnymi okolicznościami. To czym ja będę zajmować się w przyszłości - stwierdził były szef Jukosu. Podkreślił, że w liście w zasadzie nie ma kompromitujących go informacji ale jednocześnie podziękował prezydentowi Putinowi, że nie upublicznił jego treści.

O Michaile Chodorkowskim - tu czytaj więcej>>>

Zasugerował, że w liście napisał, iż go nie interesuje los aktywów firmy Jukos . Dodał przy tym, że uważa sprawę Jukosu za niezakończoną do czasu póki w więzieniu znajduje się jego partner biznesowy Płaton Lebiediew. Chodorkowski powiedział, że nie interesują go także pieniądze należące do akcjonariuszy Jukosu , a swoje własne pieniądze, jak stwierdził - oczywiście ma.

mc

''