Według policji, dwie osoby zostały lekko ranne. Nie wymagały hospitalizacji.
(źródło:TVN24/x-news)
Do wypadku doszło na przejściu dla pieszych. Grupa ludzi czekała na zielone światło, w tym momencie uderzył w nią samochód osobowy. Za kierownicą toyoty siedział 31 letni mężczyzna.
- W organizmie miał ponad promil alkoholu. Został zatrzymany i przesłuchany - poinformował TVN 24 Tomasz Bobrek z bytomskiej policji.
Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe w wysokości 2 tysiące złotych.
Prawnicy: kary za jazdę po pijanemu są wystarczające >>>
We wtorek rząd ma przedstawić pakiet zmian dotyczący wyeliminowania pijanych kierowców. W zeszły czwartek premier Donald Tusk spotkał się z ministrami sprawiedliwości i spraw wewnętrznych: Markiem Biernackim i Bartłomiejem Sienkiewiczem oraz wiceministrem infrastruktury Zbigniewem Rynasiewiczem. Tematem rozmowy było bezpieczeństwo na drogach.
Była to reakcja na wypadek do jakiego doszło w Nowy Rok w Kamieniu Pomorskim. Pijany 26 latek spowodował wypadek, w którym zginęło 6 osób. Do szpitala trafiło dwoje dzieci. Jedno z nich jest w stanie ciężkim. Ostatnia ofiara wypadku to 10 letnia dziewczynka, która została sierotą. Prawdopdoobnie we wtorek zostanie wypisana ze szpitala.
Sprawca wypadku został aresztowany na trzy miesiące. Prokurator postawił mu zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Radio Kierowców - zobacz serwis specjalny >>>
asop