Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 22.02.2014

Dokąd poleciał prezydent Ukrainy? Charków czy Rosja?

Prezydenta Janukowycza nie ma w Kijowie, bo wyleciał do Charkowa - tak twierdzą ukraińskie media. Jednak według niepotwierdzonych informacji, jego samolot zmierza dalej - jest obecnie nad terytorium Gruzji i leci w kierunku Azerbejdżanu.

Prezydent Ukrainy, według zazwyczaj dobrze poinformowanej gazety "Dzerkało Tyżnia", poleciał do Charkowa razem z przewodniczącym parlamentu Wołodymyrem Rybakiem oraz szefem prezydenckiej administracji, Andrijem Klujewem. Na wschodzie kraju może szukać coraz bardziej brakującego mu poparcia. Jak informuje gazeta, powołując się na źródło w otoczeniu prezydenta, kolejnym przystankiem na trasie Janukowycza ma być Federacja Rosyjska.

Wideorelacja na żywo z Majdanu >>>
Być może podróż prezydenta ma związek z zaplanowanym na sobotę w Charkowie zjazdem deputowanych różnych szczebli. Zjazd przedstawicieli wschodniej i południowej Ukrainy organizuje znany ze swojej prorządowej postawy gubernator charkowski, Michaił Dobkin.
Według gazety "Dżerkało Tyżnia", prezydent Janukowycz ma duże wątpliwości, czy podpisać przyjętą w piątek przez parlament ustawę o powrocie do konstytucji z 2004 roku. Ustawa ta ogranicza władzę głowy państwa na rzecz parlamentu
Niektóre ukraińskie media podały również informację o tym, że szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Witalij Zacharczenko uciekł na Białoruś. Odwołany w piątek przez parlament Zacharczenko jest według opozycji współodpowiedzialny za krwawe pacyfikacje protestów.

Protesty na Ukrainie - serwis specjalny >>>

Janukowycz podpisał w piątek porozumienie z opozycją, zgodnie z którym parlament przywrócił konstytucję z 2004 roku, ograniczającą kompetencje głowy państwa. W ciągu 10 dni ma powstać rząd jedności narodowej, a nowe wybory, zarówno prezydenckie, jak i parlamentarne, mają zostać przeprowadzone najpóźniej w grudniu.

IAR/ sm