Ministerstwo Spraw Zagranicznych nadal uważa za zasadne powstrzymanie się od planów podróży na Ukrainę, jeśli nie jest ona niezbędna - podkreślił resort w komunikacie.
Resort stanowczo odradza podróżowanie do następujących obwodów Ukrainy: charkowskiego, chersońskiego, dniepropietrowskiego, donieckiego, Autonomicznej Republiki Krym, ługańskiego, mikołajowskiego, odeskiego, zaporoskiego oraz miasta Sewastopol.
Będzie wojna o Krym? [relacja] >>>
Obywatele polscy przebywający w tych obwodach powinni zachować szczególną ostrożność i ograniczyć poruszanie się do bezpośredniego sąsiedztwa swoich domów i miejsc pracy - zaleca MSZ. Osoby te powinny także zgłosić swój pobyt w systemie e-konsulat i w razie wątpliwości - co do sytuacji bezpieczeństwa - kontaktować się z konsulatami RP w Charkowie, Doniecku, Odessie i Sewastopolu.
Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Resort zaleca również monitorowanie strony http://msz.gov.pl/pl/informacje_konsularne/ostrzezenia/ oraz śledzenie na bieżąco doniesień mediów o sytuacji na Ukrainie.
W sobotę w Kijowie obradowała Rada Bezpieczeństwa Narodowego. Powodem spotkania była sytuacja na Krymie i zagrożenie wojną z Rosją. Rada zdecydowała, że ukraińskie wojsko postawione będzie w stan pełnej gotowości bojowej. Dodatkowo, pod specjalna ochroną znalazły się obiekty o znaczeniu strategicznym.
Rada Najwyższa Ukrainy/x-news
Rada Federacji, wyższa izba parlamentu Rosji, zezwoliła w sobotę na użycie Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej na terytorium Ukrainy. O zgodę zwrócił się prezydent Władimir Putin, uzasadniając to potrzebą normalizacji sytuacji społeczno-politycznej w tym kraju. Na razie jednak Putin nie zadecydował o wysłaniu wojsk na Krym.
PAP, IAR, bk