Samorządy chcą zamknięcia 167 szkół

Rzeczniczka resortu edukacji Joanna Dębek uspokaja jednak, że tak naprawdę wstępna decyzja o likwidacji dotyczy mniejszej liczby szkół. Chodzi o 99 placówek, w których rzeczywiście uczą się jeszcze dzieci. W pozostałych nie ma już uczniów albo likwidacja ma związek z przekazaniem szkoły. Mogą się one zamienić w filie.

Uchwały trafią teraz do wojewodów i ci po przeanalizowaniu sytuacji mogą nie zgodzić się na zamknięcie placówek.
Jeżeli samorząd nie zgodzi się z opinią wojewody, taką sprawą zajmie się sąd. Rzeczniczka przyznaje jednak, że powodem zamknięcia tych 99 szkół najczęściej są kwestie finansowe i poszukiwanie przez samorządy oszczędności.
Joanna Dębek zaznacza, że formalnie z systemu zniknie też 241 szkół z mocy prawa i kilkanaście w wyniku przekształceń. Chodzi na przykład o sytuację, gdy zamykane są licea profilowane lub technika uzupełniające, które znikają z systemu edukacji.
W zeszłym roku samorządy zgłosiły uchwały intencyjne wobec 259 szkół, a dwa lata temu - 727.

IAR, bk