Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 14.03.2014

Nawet trzy ofiary śmiertelne starć w Doniecku

Do dwóch, a według niektórych mediów do trzech wzrosła liczba ofiar śmiertelnych czwartkowych starć między uczestnikami prorosyjskiego wiecu a manifestantami na rzecz jedności Ukrainy.
Zamieszki w DonieckuZamieszki w DonieckuPAP/EPA/PHOTOMIG

Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>

Rannych zostało ok. 50 osób - informują ukraińskie portale internetowe. Wcześniej informowano o jednej osobie, która zmarła w wyniku starć.
Zdaniem prasy kolejne zamieszki w Doniecku zaplanowano na sobotę i niedzielę, by odciągnąć uwagę od referendum na Krymie, którego celem jest przyłączenie tego należącego do Ukrainy półwyspu do Federacji Rosyjskiej.

Starcia na Ukrainie. Spotkanie na szczycie w Londynie [relacja]

Według relacji agencji w czwartek wieczorem na donieckim placu Lenina uczestnicy prorosyjskiej demonstracji napadli na manifestujących pod hasłem "Za jedną Ukrainę".
Prorosyjscy demonstranci, skandujący "Berkut" i "Rosja", obrzucali przeciwników politycznych petardami, jajami i świecami dymnymi. Następnie przedarli się przez milicyjny kordon oddzielający obie strony. W starciach uczestniczyło ok. 2 tys. ludzi.
(TVN24/x-news)

Organizacje prorosyjskie, które nawołują swych zwolenników do demonstracji w nadchodzący weekend, oświadczają, że nie pozwolą na powtórzenie w Doniecku scenariusza zrealizowanego przez "banderowsko-faszystowską bandę" w Kijowie.
- Powinniśmy dać odsiecz zwolennikom UE i pokazać, że jest nas tak wielu i jesteśmy tak silni, że zastrzęsą się im kolana! - głoszą rozpowszechniane w internecie apele.
- Przyjaciele! 15 i 16 marca to szczególnie ważne dla nas dni. Krym postawi kropkę w stosunkach z banderowcami i będzie miejscem naszego wyzwolenia. Donbas powinien poprzeć Krym z całych sił! - czytamy w cytowanych przez ukraińskie media odezwach sił prorosyjskich.

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

PAP, to

''