Podczas spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański papież zadał im pytanie: "Czy czytacie codziennie fragment Ewangelii?". Następnie poradził im, by mieli zawsze przy sobie w kieszeni albo w torbie jej małe wydanie, by mogli czytać fragmenty. Zapowiedział, że za tydzień zapyta wszystkich, czy wywiązali się z tego zadania.
Franciszek podkreślił, że życie chrześcijańskie polega na tym, by głosić innym Słowo Boże. - To misja dla całego Kościoła, dla wszystkich ochrzczonych, dla nas wszystkich: słuchać Jezusa i głosić go innym - przypomniał. Dodał, że "słowo Jezusa rośnie w nas, kiedy głosimy je, kiedy dajemy je innym."
Papież zaznaczył, że Jezus nie miał katedry nauczycielskiej ani ambony. - Był wędrownym nauczycielem, który nauczał na drogach, pokonując nie zawsze przewidywalne i czasem mało wygodne trasy - stwierdził.
W południe Franciszek modlił się za pasażerów i załogę zaginionego samolotu malezyjskich linii lotniczych. - Jesteśmy z nimi w tym trudnym momencie - oświadczył.
Boeing 777 należący do Malaysia Airlines wyleciał do Pekinu ze stolicy Malezji Kuala Lumpur tydzień temu, w sobotę. Godzinę po starcie zniknął z cywilnych radarów nad Morzem Południowochińskim między Malezją a Wietnamem. Mimo zlokalizowania na morzu plam paliwa, nie odnaleziono śladów maszyny. Samolot nie wysłał sygnału SOS. Na pokładzie boeinga było 239 osób.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk
