Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Petar Petrovic 22.03.2014

Jarosław Kaczyński: sprawy Polski i Ukrainy ściśle ze sobą związane

- Agresja Rosji to jest wyzwanie nie tylko dla Ukrainy, ale także dla Polski, UE, NATO i całego wolnego świata - powiedział na konwencji PiS jego prezes Jarosław Kaczyński. Podczas niej zaprezentowano listy tej partii do PE.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, przemawia po prezentacji list kandydatów PiS do Parlamentu EuropejskiegoPrezes PiS Jarosław Kaczyński, przemawia po prezentacji list kandydatów PiS do Parlamentu EuropejskiegoPAP/Bartłomiej Zborowski

- Na to wyzwanie trzeba odpowiedzieć. Tą odpowiedź można określić krótko: "wygrać”. Obronić wolność i suwerenność Ukrainy, obronić jej integralność terytorialną - powiedział Kaczyński.

Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>

Kaczyński zaznaczył, że Parlament Europejski trzeba poważnie traktować, szczególnie - jak mówił - w poważnych czasach.

- Sprawa Ukrainy jest ściśle związana z polską i nie wolno ich oddzielać - oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Musimy pamiętać o tym, że obowiązkiem polskich polityków jest przede wszystkim dbać o naszą ojczyznę i Polaków; ale wiemy, że sprawa Ukrainy jest ściśle związana z polską sprawą, że nie wolno ich oddzielać - mówił.
Zaznaczył, że "wolny świat ma siły i środki, ku temu by jego zabiegi zakończyły się sukcesem".
- Musi tylko chcieć. Bo tu nie ma żadnych wątpliwości, że chcieć znaczy móc. I naszym polskim obowiązkiem jest zrobić wszystko, by ta wola umacniała się i była silniejsza i by w końcu doprowadziła do wykorzystania tych środków - podkreślił lider PiS.
Kaczyński powiedział, że możliwy jest sukces "gdy stabilizacja polityczna w Europie, stabilizacja granic, a poprzez Europę stabilizacja świata zostanie przywrócona". Podkreślił, że należy trzymać się swoich zasad. Przytoczył też słowa prezydenta Lecha Kaczyńskiego: "Rację mają te narody, które walczą o wolność".
Szef PiS przekonywał, że sprawa wolności Ukrainy jest też sprawą interesów Polaków: "prawa do spokojnego życia, do samodzielnego decydowania o naszych sprawach". - Bo jak to było kiedyś, wiemy z historii aż nadto dobrze, a niektórzy wiedzą to z własnego życia - dodał.

pp/PAP/IAR