Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Kalendarium zdarzeń na Ukrainie >>>
Według szefa departamentu kontrwywiadu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) Witalija Najdy Moskwa chce, by na Ukrainie polała się krew. - Udokumentowaliśmy rozmowy, które mówią o tym, że trzeba będzie zabić 100-200 osób i po tym, w ciągu półtorej godziny, na terytorium Ukrainy pojawią się czołgi i transportery opancerzone rosyjskiej armii - oświadczył na konferencji prasowej.
Najda powiedział, że uzyskane przez Ukraińców nagrania dowodzą, że oficer oddziału specjalnego SBU Alfa, zastrzelony w niedzielę podczas akcji przeciwko separatystom w Słowiańsku w obwodzie donieckim, został zabity przez oddział dowodzony przez oficera rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Igora Striełkowa.
Źródło: DE RTL TV/x-news
Oświadczył także, że GRU kieruje działaniami prorosyjskich bojowników, którzy okupują budynki państwowe w obwodach donieckim i ługańskim. - Głównym celem działań rosyjskich jednostek specjalnych jest destabilizacja sytuacji na Ukrainie - podkreślił szef kontrwywiadu.
PAP/aj