Ponad 3 mln wyborców może wziąć udział w niedzielnym referendum niepodległościowym w obwodzie donieckim - poinformował we wtorek przewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Roman Lagin.
Powstanie tej republiki prorosyjscy separatyści ogłosili przed miesiącem.
- Mamy 3,2 mln wyborców, tyle mniej więcej wydrukowano kart do głosowania. Obecnie są 2224 obwody wyborcze, ale będziemy je komasować i najpewniej zostanie 1200 - powiedział Lagin.
Wyjaśnił, że podczas referendum będzie czynne centrum telefoniczne, w którym całodobowo będzie można zgłaszać wszelkie naruszenia. Dodał, że komisja nie ma zgłoszeń obserwatorów międzynarodowych do udziału w referendum. - Obserwatorów nie zapraszamy, lecz nikomu nie odmawiamy. Na razie nie ma zgłoszeń - powiedział Lagin.
Akcja antyterrorystyczna na Ukrainie. Krwawy bilans walk w Słowiańsku [relacja] >>>
30 kwietnia wiceprzewodniczący Centralnej Komisji Wyborczej Ukrainy Andrij Mahera poinformował o zablokowaniu dostępu do bazy danych państwowego rejestru wyborców w 14 oddziałach - po siedem w obwodach donieckim i ługańskim. - Z powodu ostatnich wydarzeń CKW była zmuszona zamknąć dostęp do bazy danych - powiedział. Przypomniał, że CKW Ukrainy przygotowuje wybory prezydenckie 25 maja.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Mahera podkreślił, że "nie może być mowy o żadnym legalnym referendum w tak zwanej Donieckiej Republice, a referendum może być jedynie ogólnokrajowe lub lokalne".
Władze Ukrainy przyznały w zeszłym tygodniu, że straciły kontrolę nad obwodem donieckim.
CNN Newsource/x-news
Nieczynne lotnisko
We wtorek wszystkie przyloty i odloty z lotniska w Doniecku zostały zawieszone na polecenie ukraińskich władz lotniczych - poinformowała służba prasowa tego portu lotniczego na wschodzie Ukrainy.
Nieznane są przyczyny tej decyzji. Loty już wznowiono.
![''](/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)
PAP, bk