Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę, w miejscowości Wronowice w gminie Łask (województwo łódzkie).
- Myśliwy twierdzi, że wyszedł z lasu i przez lornetkę zauważył na polu sylwetkę, która w jego ocenie przypominała dzika. Oddał jeden strzał. Wówczas usłyszał krzyki - poinformowała podinsp. Joanna Kącka, rzecznik prasowy komendanta policji w Łodzi.
64-latek natychmiast wezwał pomoc. Wiadomo, że był trzeźwy. Został już przesłuchany, na razie w charakterze świadka. Dalsze decyzje w tej sprawie ma podjąć prokurator.
- Nie wiem, może nerwy puściły. Stało się coś, co nie powinno się stać. On poluje ponad 20 lat, nigdy coś takiego się nie zdarzyło - powiedział brat mężczyzny.
x-news.pl, TVN24
18-latka postrzelona w brzuch została przewieziona do szpitala w Pabianicach. Jej stan lekarze odkreślają jako stabilny.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
x-news.pl, Radio Łódź, kk