Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Jaremczak 28.05.2014

W Sejmie o uboju rytualnym. Posłowie znowu podzieleni

Tylko PiS i Twój Ruch chcą odrzucenia obywatelskiego projektu, który dopuszcza ubój rytualny. Jego pierwsze czytanie odbyło się podczas posiedzenia plenarnym Sejmu.
Protest obrońców praw zwierząt przeciwko ubojowi rytualnemu przed budynkiem SejmuProtest obrońców praw zwierząt przeciwko ubojowi rytualnemu przed budynkiem SejmuPAP/Tomasz Gzell
Posłuchaj
  • Sejmowa debata nad projektem w sprawie uboju rytualnego. Wiktor Szmulewicz z Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej (IAR)
  • Sejmowa debata nad projektem w sprawie uboju rytualnego. Zbigniew Dolata z PiS (IAR)
Czytaj także

Pozostałe kluby uważają, ze nad projektem powinny toczyć się prace w sejmowych komisjach. 
Wiktor Szmulewicz, który w imieniu Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej przedstawił projekt, uzasadnił go potrzebami ekonomicznymi. Powiedział, że wprowadzenie zakazu uboju bez uprzedniego ogłuszania pogorszyło warunki prowadzenia działalności gospodarczej i jeśli taki stan zostanie utrzymany, może to doprowadzić do zerwania części umów oraz niezawierania nowych, a zyski z takiej działalności zostaną utracone.
Zbigniew Dolata z PiS zgłosił wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Poseł przypomniał, że podobny projekt, przygotowany przez rząd, 10 miesięcy temu nie uzyskał akceptacji Sejmu. - To co się stało później można określić mianem histerii u podstaw której leżała wielka mistyfikacja dotycząca skutków uboju - stwierdził Dolata. Przypomniał, że PSL mówiło o spadku eksportu, który spowodował niższe ceny skupu i brak możliwości zbytu a w konsekwencji obniżenie dochodu rolników. - Te argumenty znalazły się w uzasadnieniu projektu obywatelskiego. Tylko pytanie: jak one mają się do rzeczywistości - mówił Dolata
Wniosek o odrzucenie projektu zgłosił również Robert Biedroń z Twojego Ruchu. Poseł zauważył, że Sejm prowadzi dyskusję w której jest mowa o przyzwoleniu na zadawanie ogromnego bólu zwierzętom tylko i wyłącznie z - jak się wyraził - dogmatu religijnego i z powodu pieniędzy. - I z tych dwóch powodów, w tej Izbie, ponownie przeprowadzamy tak haniebną dyskusję na temat traktowania zwierząt tylko i wyłącznie jak przedmiotów - powiedział Biedroń. Poseł zarzucił też PSL-owi manipulację przy uzasadnieniu projektu.
W ocenie Piotra Walkowskiego z PSL- u podrzynanie zwierzętom aorty jest najbardziej humanitarnym sposobem uśmiercania, a na zakazie, który obowiązuje od 2013 roku tracą hodowcy. - Co mają powiedzieć hodowcy bydła i to nie tylko mięsnego, którzy na skutek zakazu stracili z dnia na dzień od 1000 do 1500 złotych na sztuce - pytał poseł.
Dorota Niedziela z PO powiedziała, że jej klub jest za szerszą dyskusją nad projektem w komisji sejmowej. Romuald Ajchler z SLD poinformował, że jego klub nie zmienił zdania w sprawie uboju rytualnego. Oznacza to, że SLD projekt poprze.

Projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt przygotowała Krajowa Rada Izb Rolniczych. Pod projektem podpisało się 130 tysięcy osób. Nowelizacja dopuszcza ubój rytualny dla celów religijnych bez ogłuszania oraz wprowadza zakaz stosowania tzw. klatek obrotowych podczas zabijania zwierząt. Podobne rozwiązania przewidywał rządowy projekt, który Sejm odrzucił w lipcu 2013 roku.

IAR/asop