Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Katarzyna Karaś 24.06.2014

Powstanie specjalny fundusz na rzecz wsparcia zdolności obronnych Ukrainy?

Wieczorem w Brukseli rozpocznie się dwudniowe spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego. Głównym tematem rozmów będzie sytuacja na Ukrainie.
Pawło KlimkinPawło KlimkinPAP/EPA/NICOLAS BOUVY

Ministrowie spotkają się z nowym szefem ukraińskiej dyplomacji Pawło Klimkinem. Ma on zapoznać polityków z planami prezydenta Ukrainy.
Petro Poroszenko przedstawił w piątek 15-punktowy plan mający na celu uregulowanie sytuacji na wschodzie kraju - w obwodach donieckim i ługańskim - gdzie od połowy kwietnia trwają walki sił rządowych z prorosyjskimi separatystami.
Kryzys na Ukrainie - serwis specjalny >>>
Plan przewiduje m.in. gwarancje bezpieczeństwa dla wszystkich uczestników rozmów pokojowych, utworzenie 10-kilometrowej strefy buforowej na granicy ukraińsko-rosyjskiej i opuszczenie przez nielegalne grupy zbrojne terytorium państwa ukraińskiego.
Ukraiński prezydent ogłosił także w piątek, że od tego dnia do 27 czerwca siły rządowe prowadzące na wschodzie kraju operację przeciwko prorosyjskim separatystom przerywają działania bojowe, by umożliwić nielegalnym grupom złożenie broni. Zaznaczył, że "nie oznacza to, iż nie stawimy oporu w razie agresji wobec naszych żołnierzy. Zrobimy wszystko, by bronić terytorium naszego państwa".
Powstanie specjalny fundusz?
Szefowie dyplomacji państw NATO mają też rozważyć stworzenie specjalnego funduszu na rzecz wsparcia zdolności obronnych Ukrainy. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na rozpoczynającym się we wtorek spotkaniu nie zostaną podjęte w tej sprawie jeszcze żadne konkretne decyzje.
Ministrowie mają również zastanawiać się nad dalszymi krokami wobec Moskwy. NATO twierdzi, że większość rosyjskich wojsk wycofała się z rejonu ukraińskiej granicy, ale na miejscu wciąż jest około 3 tysięcy żołnierzy, gotowych w każdej chwili do działania.
Analitycy Sojuszu są także zdania, że - tak, jak informował Kijów - rosyjskie czołgi naruszyły niedawno linię graniczną i na krótki czas wjechały na teren Ukrainy.
Na spotkanie do Brukseli nie zaproszono Rosjan. Po aneksji Krymu NATO zawiesiło praktycznie wszelką współpracę z Moskwą. Od tego czasu doszło jedynie do dwóch spotkań dyplomatów z Brukseli z rosyjskimi ambasadorami.
Polskę na spotkaniu w Brukseli ma reprezentować minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk

''