Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Beata Krowicka 24.06.2014

Kopacz: opozycję dotknął "cud niepamięci"

Ewa Kopacz zarzuca posłom opozycji obłudę. W ten sposób marszałek Sejmu komentuje wnioski o wcześniejsze zakończenie kadencji izby w związku z aferą taśmową.
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz, podczas konferencji prasowej przed posiedzeniem SejmuMarszałek Sejmu Ewa Kopacz, podczas konferencji prasowej przed posiedzeniem SejmuPAP/Paweł Supernak

Marszałek Sejmu była we wtorek na briefingu prasowym pytana o pomysły opozycji, które się pojawiły po upublicznieniu przez "Wprost" nagrań z podsłuchanych rozmów polityków PO, w tym ministrów. PiS zapowiada zgłoszenie konstruktywnego wotum nieufności wobec rządu, SLD chce, aby premier zgłosił wniosek o udzielenie rządowi wotum zaufania, a Twój Ruch - skrócenia kadencji Sejmu.

- Niekiedy słuchając polityków, mam wrażenie, że dotknął ich "cud niepamięci", jak to chyba Soyka śpiewał. Mam wrażenie, że należy rzeczy nazywać po imieniu, jest to zwykła obłuda i tak mogę skomentować te wszystkie ruchy, które w tej chwili są wykonywane - podkreśliła Kopacz.

AFERA TAŚMOWA W POLSKIM RZĄDZIE - czytaj więcej >>>

Marszałek Sejmu mówiła, że nie chciałaby, aby politycy "wpisywali się w scenariusz" napisany przez kogoś innego.
Jej zdaniem najważniejsze jest znalezienie tego, który doprowadził do tej sytuacji. W jej opinii, każdemu komu zależy na Polsce, będzie też zależeć na odnalezieniu sprawcy.

W ocenie Kopacz poparcie Platformy dla premiera jest bezwarunkowe. Pytana odparła, że jest spokojna o wszystkich członków PO i koalicyjne PSL.

W środę o 15:00 w Sejmie premier przedstawi informację na temat afery taśmowej. Po nim przewidziane są 10-minutowe wystąpienia klubów. Będą dopuszczone pytania z sali. Według Ewy Kopacz, w związku z tym środowy, drugi dzień posiedzenia Sejmu, może potrwać nawet do 2:00 w nocy.

W ubiegłym tygodniu gazeta ujawniła nagrania szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza i szefa NBP Marka Belki oraz posła PO Sławomira Nowaka z byłym wiceministrem finansów Andrzejem Parafianowiczem. W poniedziałek ujawniono kolejne rozmowy, między innymi byłego rzecznika rządu Pawła Grasia z szefem PKN Orlen Jackiem Krawcem oraz ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego z byłym ministrem finansów Jackiem Rostowskim.

Nadal nie wiadomo kto i dlaczego nielegalnie nagrywał najważniejszych polityków w kraju. Śledztwo w tej sprawie prowadzą ABW i CBŚ.

IAR, bk