Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 31.07.2014

"Postaw się Putinowi. Jedz jabłka". Polscy politycy walczą z prezydentem Rosji

Zgodnie, bez względu na barwy polityczne, posłowie wspierają akcję "Postaw się Putinowi. Jedz jabłka". Rozpoczęta na Twitterze kampania jest wyrazem sprzeciwu wobec nałożonego przez Rosję embarga na polskie owoce i warzywa.
Rosjanie od piątku wprowadzają ograniczenia wwozu do Rosji z Polski owoców i warzywRosjanie od piątku wprowadzają ograniczenia wwozu do Rosji z Polski owoców i warzywPAP/Darek Delmanowicz

Janusz Palikot zachęca, aby każdy Polak kupił przynajmniej kilogram jabłek. - Przecież one są potwornie tanie. Ale nie należy z nimi przesadzać, bo jak się kilogram zje, to potem mogą być kłopoty z alkomatem - zaznacza lider Twojego Ruchu. Jabłko przy śniadaniu spożył już poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Mieczysław Kasprzak i zapewnia, że na tym nie koniec, bo jak przekonuje - jabłka są zdrowe i mają zbawienny wpływ na cerę. - Nawet z robakami, bo ten robak naprawdę świadczy o tym, że jabłko jest zdrowe - dodaje.

Szef SLD Leszek Miller zapewnia, że o polskich sadowników dba od lat. - Jeszcze wtedy, kiedy żył profesor Pieniążek, w okolicach Skierniewic producenci byli skłonni wyprodukować każdą liczbę jabłek. Od tamtych dziecięcych czasów została mi miłość do jabłek. Piję też kompoty i soki jabłkowe, a szarlotka jest moim ulubionym ciastem - podkreśla.

Posłanka PO Iwona Śledzińska-Katarasińska ma podobne upodobania do lidera Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - Szarlotka jest moim najulubieńszym ciastem letnim, a sok jabłkowy nie ma sobie równych. Szkoda, że dopiero, jak prezydent Putin połamał sobie zęby na polskich jabłkach - taka akcja się uruchomiła. Bardzo mi się ona podoba. Czy to zwiększy spożycie? Co do tego mam pewne wątpliwości - zaznacza.

Poza sokami czy innymi przetworami w Polsce dużą popularnością cieszy się także cydr czy żubrówka z sokiem jabłkowym. Jednak do picia tych trunków nie chciał się przyznać żaden z polityków. Akcja "Postaw się Putinowi. Jedz jabłka" została już zauważona przez zagraniczne media, może się więc okazać, że rosyjskie embargo pomoże w promocji naszych owoców za granicą.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR/aj